Re: uzaleznienie od gemiusa

Autor: SW3 <sw3sw3_at_gmail.com>
Data: Sat 18 Nov 2006 - 23:19:35 MET
Message-ID: <1163888375.194472.200130@j44g2000cwa.googlegroups.com>
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"

Grzegorz Janoszka napisał(a):
> Ja kiedyś zablokowałem wszystkie gemiusy i inne podobne wirusy dla około
> 6000 mieszkań w Krakowie.
A to druga przypadłość współczesnego Internetu, moim zdaniem
równie poważna jak spyware'y - to, że użytkownik ma "inny internet"
w zależności od dostawcy bo jeden wytnie to, drugi wytnie tamto.
Zadaniem dostawcy nie jest poprawianie stron. Zgadzam się, że takie
działanie może się nawet podobać użytkownikom bo nie muszą nic
robić a strony im działają szybciej. Jednak jest to, jakby na to nie
patrzeć, ingerencja w komunikację między klientem a serwerem.
Równie dobrze możnaby zablokować dostęp do stron uznanych za
nieodpowiednie albo wygwiazdkowywać niecenzuralne słowa w treści
dokumentów. Takie filtry powinni sobie zakładać, zgodnie ze swoimi
preferencjami, sami użytkownicy na własnych komputerach. Ewentualnie
administratorzy sieci w firmach czy szkołach. Dostawcy mają za
zadanie tylko pośredniczyć w przesyłaniu danych.
PS: A gdyby klientem tej sieci był na przykład twórca strony
objętej jakimiś takimi statystykami...

-- 
SW3
Received on Sat Nov 18 23:20:11 2006

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 18 Nov 2006 - 23:40:01 MET