Zauważyliście to idiotyczne zjawisko? Przynajmniej jedna firma
umożliwiła przekazywanie zarezerwowanych (ale jeszcze nieopłaconych)
domen do innych kont w swoim serwisie. Teraz przedsiębiorcza dzieciarnia
rezerwuje (za darmo) co lepsze domeny i próbuje sprzedać te rezerwacje.
Jednym słowem nie ponosząc żadnych kosztów próbuje zarobić.
Zastanawiam się, czy to jest zgodne z prawem? Czy zarezerwowana (ale
jeszcze niezarejestrowana, nieopłacona) domena jest własnością takiej
osoby przez okres rezerwacji?
-- Neas, ?eas@?eas.pl, http://www.neas.plReceived on Mon Sep 19 23:25:14 2005
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Mon 19 Sep 2005 - 23:40:04 MET DST