Re: koszt kopania �wiate� ka

Autor: Piotr Żurawski <p_z_1_at_s_l_o|n$c)e.c%o(m>
Data: Sun 21 Aug 2005 - 22:59:04 MET DST
Message-ID: <deapuj$dqk$1@atlantis.news.tpi.pl>

Użytkownik <wako1@op.pl> napisał w wiadomości
news:40d7.00000147.42f6677d@newsgate.onet.pl...
>> A pamiÄ&#65533;taj, Ĺźe ich utrzymanie
>> teĹź kosztuje.
> No wlasnie chyba jestem niedoinformowany. Jak to sie plasuje dalej ?
>

Koszty utrzymania (nie licząc opłat specjalnych to):
1) koszty dzierżawy gruntu, przez który leci włókno.
2) koszty utrzymywania sprzętu, który umożliwi zdiagnozowanie problemu na
włóknach (zwykle reflektometr)
3) koszty utrzymania sprzętu, który umożliwi zdiagnozowanie problemu w
protokole transmisyjnym (np taki ant20 dla sdh i okolic)
4) koszty utrzymania sprzętu, który pozwoli zespawać włókno w razie jego
awarii
5) koszty utrzymywania osób, które w razie awarii światłowodu będą w stanie
podpiąć urządzenia z punktu 2) i 3) i w wypadku wykrycia awarii pojechać na
miejsce, aby wymienić/naprawić uszkodzony odcinek włókna

Z bonusów, mogą pojawić się dodatkowe koszty w momencie remontu
infrastruktury w okolicach trasy Twojego włókna.

oczywiście część kosztów (2,3,4) to albo długotrwała amortyzacja, albo
outsourcing, ale nie polegałbym na firmie X, która pracuje od 8 do 17 (a
dyżur 24 na 7 na 365 są dość drogie). wydatki z punktów 2,3,4,5 i tak nie
pokryją strat przez czas, w którym usługa nie będzie działać, więc może
warto pomyśleć o położeniu dwóch włókien, różnymi trasami, aby zrobić
zabezpieczenie 1+1 ;-)

Mówiąc krótko, postaraj się to wynająć od
energetyków/kolejarzy/telekomunikacji/lokalnego mana/kogokolwiek kto ma w
pobliżu włókna. Przynajmniej będziesz miał na kogo zwalić w razie awarii.
Podejrzewam, że w perspektywie czasu rzędu kilku lat i tak wyjdzie Ci to
taniej, niż taka inwestycja, kredyty i odsetki.

Pozdrawiam,

Piotr
Received on Sun Aug 21 23:00:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 21 Aug 2005 - 23:40:02 MET DST