Re: Informacja od mojego prowidiera...

Autor: Dominik 'Rathann' Mierzejewski <dominik_at_usenet.rangers.eu.org>
Data: Sat 02 Jul 2005 - 00:00:33 MET DST
Message-ID: <da4ee1$e9b$5@debi.pekin.net.pl>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Date: Tue, 28 Jun 2005 18:32:51 +0000 (UTC)
From: Samotnik
> <dominik@usenet.rangers.eu.org> napisal(a):
> > > > Dominik 'Rathann' Mierzejewski <dominik@usenet.rangers.eu.org>
> > > > wrote:
> > > >
> > > > > Faktura bez podpisu jest nieważna.
> > > >
> > > > Nieprawda.
> > > >
> > > Nie pamietam kiedy nowelizowane bylo to prawo, ale jest wazna.
> >
> > To po co zawsze chcą podpis, jak coś się kupuje na firmę?

> Bo nie umiesz wziąść oryginału tej faktury i sobie pójść, zostawiając
> zaskoczonego sprzedawcę z rozdziawioną japą. ;) Ja tak robiłem na
> początku obowiazywania nowej ustawy.

A tam nie umiem. Po prostu nie wiedziałem, że tak można. Po raz kolejny
okazuje się, że lepiej znać obowiązujące prawo. :/

> Żądać podpisu nabywcy to sobie sprzedawca może. Natomiast nie wydać
> faktury bez podpisu nie ma prawa i nadaje się to do zgłoszenia do Urzędu
> Skarbowego, tam lubią takie sprawy. ;)

:)
Dzięki za informacje (wszystkim pozostałym również!).

Pozdrawiam,
R.

-- 
RangersBL: http://dnsbl.rangers.eu.org/
"I've always wanted to be an executioner, that's why I became a sysadmin."
-- Jim Howes at news.admin.net-abuse.email
Received on Sat Jul 2 00:15:15 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sat 02 Jul 2005 - 00:40:00 MET DST