Zaduma przy tankowaniu na stacji BP

Autor: Wojciech Apel <wojtek.nooospaam_at_pik-net.pl>
Data: Wed 22 Jun 2005 - 18:55:00 MET DST
Message-ID: <d9c54k$i87$1@stokrotka.tkpsa.pl>

Źródło: http://w34.blog.pl/archiwum/index.php?nid=9816955

      Można zrobić tak: ogłosić populistyczny program zwalczania bezrobocia,
sfinansować go poprzez zwiększenie akcyzy na paliwa (to najłatwiejsza
metoda) po czym te pieniądze przewalić przez prowadzone przez partyjnych
kolesiów "agencje rozwoju i doskonalenia zawodowego" aby w efekcie, w każdym
powiecie przeszkolić sześciu bezrobotnych z pisania standardowego CV.

      Ale można zrobić tak: wbrew silnemu lobbyngowi sektora paliwowego
prawem wymusić to, aby nie było czegoś takiego jak samoobsługowe stacje
benzynowe i abym wszędzie gdzie podjadę był obsłużony przez miłego pana co
naleje do pełna. Pewnie benzyna będzie nieco droższa niż teraz ale pewien
jestem, że będzie mniej droższa niż w poprzednim przypadku związanym ze
zwiększeniem przez państwo akcyzy. Za to wiem też, że zatrudnienie w kraju
wzrośnie o jakieś 5000 stacji * 5 osób czyli 25 tys. osób jak nic.

      I powyższy tekst nie ma nic wspólnego z kampanią PiS lub PO, na pewno
jest przeciwny względem SLD i Samoobrony a powstał gdyż jako człowiekowi
wielce leniwemu nie chce mi się manipulować przy korku mojego samochodu.
Received on Wed Jun 22 18:55:23 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Wed 22 Jun 2005 - 19:40:02 MET DST