Re: Cyberglina po polsku...

Autor: Adam Wysocki <gophi.at.supermedia.pl_at_nospam.invalid>
Data: Tue 10 May 2005 - 21:39:21 MET DST
Message-ID: <gophi.pip.1115753962@news.apcoh.org>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Grzegorz Janoszka <Grzegorz.Janoszka@s-p-a-m--n-i-e.pro.onet.pl> wrote:

> Nie warto straszyć pedofili, bo to nic nie da. Jeśli karanie więzieniem
> nic nie daje, bo dalej się tak zabawiają, to "straszenie na czacie" ma
> być skuteczniejsze? Śmiech na sali.

Pedofili należy rozróżnić na pedofili aktywnych (poszukujących kontaktu
z dziećmi i realizujących na nich swój popęd seksualny) i pasywnych
(ograniczających się do oglądania filmów, zdjęć itp. i nie krzywdzących
dzieci dzięki własnym zahamowaniom moralnym). O ile IMO pierwszych
należałoby ścigać z całą surowością prawa, to przeciwko drugim nie mam
nic. Takie podpuszczanie kojarzy mi się z wabieniem drugiego typu, żeby
przeszedł na stronę pierwszego. Trzeba pamiętać że ci ludzie, choćby nie
wiem jak bardzo ich nienawidzieć, cały czas przeżywają wewnętrzną walkę
i wątpię żeby któryś z nich mógł być tak naprawdę w życiu szczęśliwy.

-- 
Adam Wysocki * www.gophi.rotfl.pl * GG: 1234 * Fidonet: 2:480/127.21
Ze wszystkich rzeczy wiecznych miłość trwa najkrócej.. (C) Agnieszka
Received on Tue May 10 21:45:18 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Tue 10 May 2005 - 22:40:01 MET DST