Re: [NTG] sprzeciw pelnej ksiegowosci dla malych dostawcow internetu

Autor: Krzysztof Halasa <khc_at_pm.waw.pl>
Data: Sun 27 Feb 2005 - 21:05:06 MET
Message-ID: <m3y8d9hiq5.fsf@defiant.localdomain>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2

Radoslaw P. <radekp@alpha.net.pl> writes:

>> Jasne. Tyle ze w efekcie otrzymujemy stan, w ktorym dla potrzeb
>> podatkowych prowadzisz KPiR, a dla wlasnych potrzeb - ksiegi.
>> Wtedy pozostaje wyeliminowac tylko KPiR :-)
>
> 1. Nikt nie ukaże za tak złą prowadzoną "księgę".

Ale ukaze jesli KPiR bedzie zla. To zaden zysk.

> 2. Taką "księgę" możesz dowolnie sobie kształtować, bez sztywnych rygorów.

Ksiegi handlowe tez. Dodatkowa zaleta jest to, ze sa dosc standardowe,
wiec gdybys nagle musial je miec ze wzgledow takze podatkowych, to nie
ma problemu.

> 3. Nie musisz opłacać fachowców, którzy będa opiniować czy twoja "księga"
> jest
> tobie przydatna czy nie. :)

W przypadku pelnej ksiegowosci takze - to nie zalezy od rodzaju
ksiag, a od np. obrotow.

Nalezy odroznic dwie sytuacje - jedna, w ktorej ktos _moze_ prowadzic
pelna ksiegowosc (albo KPiR), i _moze_ wybrac co mu bardziej pasuje,
oraz druga, w ktorej ktos _musi_ prowadzic pelna ksiegowosc i _musi_
co rok robic badanie.

-- 
Krzysztof Halasa
Received on Sun Feb 27 21:10:25 2005

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Sun 27 Feb 2005 - 21:40:06 MET