jak napychamy NASKowi kasę

Autor: Grzegorz Podsiadło <empeg_at_adres.w.stopce>
Data: Fri 19 Nov 2004 - 15:26:58 MET
Message-ID: <19112004.38D6C304@blurp.bzzz.pfff>
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2

Komentować chyba nie trzeba.

Do końca roku liczba domen z końcówką .pl w rejestrze Naukowej i
Akademickiej Sieci Komputerowej (NASK) wzrośnie z 262 tys. do 275 tys.
Przychody z tego tytułu wzrosną o 15-20 proc. — do ponad 40 mln zł.
Wszystko to dane nieoficjalne. NASK unika bowiem podawania przychodów z
tego typu usług. Całe jego przychody w 2004 r. (z domen i usług
telekomunikacyjnych) mogą zbliżyć się do 80 mln zł (70 mln w 2003 r.).
Taką prognozę przedstawiał kilka miesięcy temu Tomasz Chlebowski,
dyrektor handlowy NASK. NASK zbiera profity z uruchomionego blisko dwa
lata temu programu partnerskiego. Postanowił wtedy rejestrować domeny
za pośrednictwem resellerów i dzielić się z nimi pieniędzmi. Dziś ma
ponad 40 partnerów (głównie portale i firmy internetowe), którzy
rejestrują około 90 proc. nowych domen. W październiku partnerzy
zarejestrowali ich 7,7 tys., a sam NASK — niespełna 800. Łącznie
pośrednicy obsługują już ponad 125 tys. domen. Lwia część środków ze
sprzedaży domen z końcówką .pl trafia jednak nadal do kasy NASK, a
jednostka dzięki współpracy z pośrednikami ogranicza koszty obsługi
klientów i windykacji.

Źródło: Puls Biznesu str. 12 2004-11-19
(copy-paste z biznespolska.pl)

-- 
empeg	// e m p e g /a t/ h o t /d o t/ p l
{A9B46E42-4813-4659-AB7C-DC5A9025E528}
Received on Fri Nov 19 15:30:27 2004

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 19 Nov 2004 - 15:40:05 MET