On 9 Sep 2004 13:01:06 +0200, januszek <januszek@polska.irc.pl> wrote:
>> Skoro tak mówisz... mnie bardziej chodziło o sam szkielet e-wro.
>
>No to szkielet czy ostatnia mila? ;)
Very funny ;P
W tym przypadku e-wro jest jak najbardziej klasycznym przykładem
uwolnionej ostatniej mili - nowa sieć wodociągów (a wraz z nimi także
sieć światła) przekopała się przez hektary miasta, i zapukała do drzwi
końcowych użytkowników.
Jaka cena jest dla końcowego użytkownika za korzystanie z e-wro każdy
może sobie zobaczyć.
richie
-- Unik jaki zastosował rzadko ogląda się na naszych ringach... złapano go dopiero przy szatni, jak odbieral koszulkę.Received on Fri Sep 10 14:40:22 2004
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Fri 10 Sep 2004 - 15:40:02 MET DST