Re: OT na czym zarabia Google

Autor: aeon flux (nobody_at_nowhere.com)
Data: Sat 03 Apr 2004 - 05:26:51 MET DST


plebs <sbelp_at_pb.com> wrote:

> Nie wiem gdzie zadać to pytanie, na czym zarabiają właściciele
> wyszukiwarki Google? przecież tam nie ma żadnych reklam, ani nie
> rozsyłają spamu na darmowe konta, więc dlaczego niby są tacy bogaci?

słabo patrzysz. reklamy są od dawna :)

google to dopiero teraz zarobi!!!! zaoferują gigowe skrzynki w darmowej
poczcie -> gmail.com i nienachalne reklamy w stylu który znamy
już od dawna (adsense).

wiadomość jest niby z pierwszego kwietnia, ale...

jeśli sobie uświadomimy co przesyła przeciętny juzer (gówniane
nośnikożerne mpg/jpg/etc.) i połączymy to z faktem, że już jakiś czas temu
google "zbekapował internet" (opcja cache) to nie jest to nierealne!
wystarczy trzymać jedną kopię durnego 100 megowego filmu
i podawać to w milionie skrzynek. (bo ten giga,
to wiadomo, że będzie wirtualny - np. kompresja i "linkowanie").
a durne obrazki co sobie jutro poprzesyłamy w biurze są już
na ich dyskach od dawna... :) wystarczy sprytny mechanizm
identyfikacji danego medium bez względu na zmienioną nazwę
pliku żeby też to trzymać w jednej kopii.
 
to że da się życ z reklam widać po yahoo. a podebranie im klientów
poprzez zaoferowanie 166x większej skrzynki ZA DARMO to szach-mat.

zagranie informacją 1 kwietnia jest też niezłym trikiem, mnóstwo
serwisów od razu "przedrukowało" tą informację. gdyby puścili
to innego dnia wszyscy by olali oceniając to jako słaby dowcip.
a tak, uznali go za niezły i wszyscy o tym gadają a to może okazać
się prawdą!!!

ps. przedwczoraj gmail.com bylo zaparkowane na jakim szicie
    a la mydomains.com czy ourdomainsareextremlycool.org (natomiast
    link "about" wskazywał już na informacje na google.com)
    wczoraj po południu gmail.com nie było już resolvowane przez
    dns (ale wciąż było w cache google :)
    dziś widzę że gmail.com wskazuje na nameservery google -
    myślicie że po dwóch dniach wciąż uwiarygodniają swój dowcip?
    a może zdementują giga na 100 mega a i tak rozwalą yahoo
    i hotmaile i inne portalozy.
pss. nie wiem czy zauważyliście w ofertach pracy w google...
    szukają zwykle sporo osób z magicznymi literami ph.d. przed
    nazwiskiem. to technologia kosmiczna. a czy w ogóle zauważyliście
    jak szybko zakasowali konkurencję swoim flagowym produktem?
    i to w dobie pęknięcia legendarnej bańki dotkomowej.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:16:19 MET DST