Re: TPNET - POL34

Autor: mlopaci (mlopaci_at_netscape.net)
Data: Mon 16 Feb 2004 - 14:51:47 MET


W normalnych warunkach regulator zabrania dzialan ograniczajacych
konkurencje. Dzialania takie jak blokowanie dostepu lub ograniczanie
przepustowosci na laczach miedzynarodowych, w celu wymuszenia podpisania
umowy sa nielegalne. Rowniez w Polsce takie dzialania mozna uznac za
sprzeczne z prawem, ale wymaga to od p. Grabosia zdecydowania. Jesli
regulator bedzie pozwalal na takie praktyki to zamiast e-Polski i
rozwoju internetu szerokopasmowego w Polsce bedziemy mieli e-TPSA i
rozwoj Neostrady.

W normalnych warunkach, w ktorych operator musi przyjac ruch od
upstreema, lacze peeringowe zestawia sie, jesli koszt jego utrzymania
jest nizszy niz koszt tranzytu. W przypadku duzej asymetrii ruchu moze
zaistniec sytuacja, w ktorej tylko jeden z operatorow jest
zainteresowany peeringiem. Wowczas pojawia sie peering platny i placi
ten ktory jest bardziej zainteresowany przeniesieniem ruchu z laczy
zagranicznych na krajowe (zwykle jest to ssac).

Andrzej Karpinski wrote:

>> o jakosci nie wspominajac). Wszyscy w Polsce stosuja polskie ceny,
>> podczas gdy TP zagraniczne.
>
>
> To jest troche bardziej skomplikowane. Za granica 1 mega IP kosztuje
> ~100 EUR. To dosc dobra cena za IP i mniej wiecej stosowana przez
> TPSA dla uzytkownikow Neostrady, i przez innych ISP w pl przy wymianie
> ruchu miedzy soba (jesli nie mowimy o darmowych peeringu). Co innego
> ceny TPSA na uslugi tranzytowe dla operatorow, gdzie trudno mowic,
> by 10x wyzsze ceny niz na swiecie byly zagraniczne, bo sa typowo
> polskie. W kazdym razie blizej Rumunii i Turcji niz reszty Europy ;)
>
> Inna sprawa, ze dyskusja dotyczyla darmowego ruchu komercyjnego
> pomiedzy TPSA i siecia akademicka POL34, a nie cen w TPSA.
>
>
>>- za studzienki i kanalizacje - przeszlyby one na wlasnosc Gmin,
>> co wydaje sie normalnym, bo Gmina powinna dbac o infrastrukture
>> na swoim terenie, a nie jakas obca firma, ktorej Gmina tego nie zlecila.
>
>
> Nie jest to do konca jasne - patrz Warszawa.
>
>
>>Nie mialby wtedy kto otrzymywac nagrod za innowacyjne technologie,
>>czyli "szerokopasmowy dostep do internetu" (czyt. neostrada).
>
>
> Tu akurat nie mozna pominac roli TPSA. Jakby nie patrzec wprowadzenie
> 020 bylo istotnym krokiem jesli chodzi o wzrost ilosci uzytkownikow
> Internetu w Polsce. Podobnie teraz Neostrada kreuje jednak nowa mode
> na jakosc i rodzaj uslugi. 200k uzytkownikow to olbrzymia masa. Jakosc
> Neostrady (poza wpadami w rodzaju niedzialajacy hosting) jest generalnie
> bardzo dobra.
>
> Mozemy lubic lub nie operatora narodowego. Pewnych rzeczy jednak
> nie mozna TPSA odmowic.
>
>
>>Rzadowa polityka rozwoju polskiego internetu na najblizszych kilka
>>lat zalamalaby sie - opiera sie na rozpowszechnieniu uslug TP.
>

>
> Nie prawda. Rzadowa polityka ruchu opiera sie (przynajmniej w zalozeniach)
> na stworzeniu warunkow do konkurencji i rownych zasad dla wszystkich
> (a nie na jeden z adarmo, drugi za pieniadze), i stworzeniu potrzeb
> dla ludzi. Kreowanie potrzeb to uslugi: mamy Janosika^H^H^H^H^HPlatnika,
> mamy mozliwosc zakladania dzialalnosci gospodarczej w kilku miastach,
> za chwile bedzie wiecej (patrz: Wrota Polski). Rzad nie zrobi sieci
> za dostawcow komercyjnych (TPSA tez nalezy tak traktowac). Tyle
> zalozen, pytanie jak z realizacja pozostaje powiedzmy otwarte ;-)
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:13:23 MET DST