Re: Dsl i tpsa

Autor: yab (lord_yaboll_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 26 Dec 2003 - 14:17:24 MET


Z dziennika pijanego naczelnika:
Skazaniec Grzegorz Adamiec naskrobał na ścianie:

> Niska jakość usług i nierzetelność TPSA jest powszechnie znana. Tym
> razem Chodzi o łącze dsl. Czekam już na to 2 m-ce przez co moja firma
> ponosi straty finansowe. Ponad 2 m-ce czekam na samą cesję umowy,
> którą przy dobrej organizacji firmy można by przeprowadzić w 1
> dzień!!!

A mnie jak na zlosc tpsa obsluguje szybko i sprawnie.
Zamowienie DSL'a (za tydzien przyszedl pan monter), zmiana z 0,5 na 1 MB
(tydzien czekania, wieczorny mail odnosnie nowych adresow IP, w godzinach
porannych telefon ze jzu dzialaja nowe parametry)

Nie jestem zadna instytucja lub tez firma, a jedynie klientem
indywidualnym - wiec w moim mniemaniu, tym gorszym stojacym na samym koncu
tepsianej kolejki.

Rowniez jestem bardzo zadowolony z jakosci samego lacza, jak sie przyssam to
nie spada ponizej 120kBps... oczywiscie sa drobne zgrzyty przy polaczeniach
z sieciami akademickimi, ale tak bardzo mi na tym ruchu nie zalezy (wole cos
zassac zza wielkiej wody niz tluc sie do uczelni przepychajac sie niczym
gruszka lewatywiczna waskim otworkiem)

-- 
 Yaboll
Kiedy ci na swiecie zle, gdy zakochasz sie w dziewczynie,
A ta larwa nie chce cie, wypij wino to ci minie.
Kontakt:
yaboll(at)interia(dot)pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:09:48 MET DST