Re: iDSL512 i biurokracja

Autor: rzul (rzul_at_spam.o2.pl)
Data: Thu 24 Apr 2003 - 23:33:08 MET DST


Z mojej strony moge ci doradzic, zebys jak najwiecej dzwonil, pytal,
denerwowal
panie w BOKu. U mnie bylo na przyklad tak: przychodze do nich z pytaniem
"jak tam moje zamowienie?" Odpowiedz pani: "skoro juz pan jest, to czy
pasuje
panu termin jutro o 12:00?". Moge sie zalozyc, ze gdybym nie poszedl,
zadzwoniliby
kilka dni pozniej.
Oplaca sie dzwonic, pytac - dla swietego spokoju sprawe zalatwia szybciej.
Koniecznie zapisuj tez numery telefonow, zeby miec pozniej do kogo dzwonic -
ja popelnilem ten blad, ze nie wzialem do montera numeru i jak sie okazalo,
ze
modem jest uszkodzony, musialem czekac, az zadzwonia.
Trwalo to wszystko 17 dni (wliczywszy wymiane modemu na inny).

--
pozdrawiam
Adam


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:05:23 MET DST