Autor: sied_at_r
Data: Fri 28 Feb 2003 - 15:19:00 MET
Witam, nie wiem czy to moja subtelna uwaga, moze cos jest nie tak albo
nabijanie w butelke przez TPSA.
Mialem mizernie dzialajacy IDSL 0,5 Mb/s, (wieszal sie). W lutym zaczelo to
jako tako chodzic.
Transfer ok. 60 kB/s w dol. Postanowilismy zmienic na 1 Mb/s.
Podpisalismy stosone umowy i czekalismy.
Pewnego pieknego dnia przyjechal Pan instalator, podpiol swojego super
łaptopa do modemu i cos tam pomodzil.
Sprawdzil ze chodzi i dal swistek do podpisania.
Zdziwilem sie ze adresacja IP sie nie zmienila i ze nadal mamy pule 4-ro
adresowa. Pan odeslal nas do Boku W-wa.
Po testach wyszlo ze nie ma mozliwosci wyciagnac z lacza wiecej niz 70 kB/s
a kanal zwrotny sie nie zmienil.
Po interwencji w BOK, (nazwisko pani zapisane) - dostalem informacje ze i
owszem oni w systemie maja mnie na 1 Mb/s - ale jestem podpiety na ruterze z
ze stara klasa IP, ze powinienem dostac klase 8 IP, i zostac przepiety na
inny router czy cos w tym stylu - i zeby o to dowiadywac sie w miejscowym
oddziale.
I tak zrobilem - po kilkudziesieciu telefonach - Pani stwierdziala ze
wszystko jest ok, ze instalator sprawdzal i bylo tyle ile trzeba. itp.
A ze IP to trzeba w umowie okreslic - domyslnie usluga ma 8 IP.
No i wiecie - czuje sie tak przez TPSA zakrecony ze nie wiem co jest co. Bo
lacze mi wyglada na podkrecone lub pozbawione limitow 0,5 Mb/s (normalnie
62Kb/s tu czasem idzie 70)
Co z tym fantem robic.
Formalnie to jest wiecej niz 0,5 ale do 1 Mb/s to mu daleko.
Czy ktos cos takiego juz mial ?
Rzecz sie dzieje w Lublinie.
pozdrowka
siedar
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:04:50 MET DST