Re: DMCA w Polsce?

Autor: Jacek Zapala (jacek_at_it.pl)
Data: Sat 08 Feb 2003 - 09:44:48 MET


"Jakub K. Boguslaw" <madej_at_nospam.aster.pl> writes:

> Użytkownik Piotr 'VaGla' Waglowski napisał:
> > Nie interesuja, do momentu gdy ktos nie pozwie polskiego ISP, na podstawie
> > polskiego prawa cywilnego przed polski sad w zwiazku z np. naruszeniem przez
> > ISP dobr osobistych powoda przez zaniechanie.
>
> Przed oskarzeniem o zaniedbanie ma chronic pismo wyslane do klienta
> zawierajacego prosbe o usuniecie danych mogacych naruszac prawa osob
> trzecich. Firma w ktorej pracuje od okolo 3 lat postepuje mniej
> wiecej w sposob opisany w moim poprzednim artykule. W tym czasie
> mielismy kilkaset zgloszen dotyczacych lamania praw autorskich i
> wszystkie zostaly zakonczone w sposob nie budzacy niczyich
> zastrzezen.
>
> Pojawiajace sie w roznych dyskusjach glosy nawolujace do obciazania
> operatorow odpowiedzialnoscia za dzialanosc ich uzytkownikow w sieci
> jest bledem; To tak, jak by oskarzac wlasciciela drogi, za pijanych
> kierowcow poruszajacych sie ta droga!

Właściwie dlaczego provider ma robić za pośrednika przy wymianie maili
między jakąś firmą w USA a klientem? Dane klienta mają w bazie RIPE,
tłumacza niech sobie zatrudnią sami. Co obliguje providera do
pośrednictwa? Czy on ma obowiązek choćby rozumienia tych maili w obcym języku?

        Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:04:33 MET DST