Re: a moze inaczej? (p2p)

Autor: Jaroslaw Druzbinski (comnet_at_cn.net.pl)
Data: Sat 09 Nov 2002 - 10:13:11 MET


> Ja do redhata mam może jeden patch na miesiąc, który mnie dotyczy i jest
> na tyle istotny, żeby go instalować. Znajomy z FreeBSD też jakoś nie
> narzeka na nadmiar poprawek.

No to nie wiem na czym polega twoja rola admina jezeli ty masz patcha raz na
miesiac. Ja na FreeBSD mam aktualizacje i patche codziennie. Dlatego tacy
admini jak ja nie sciagaja albo to robia sporadycznie raz na rok a moze
mniej.

> Sorry, ale czy autorzy tego programu zgwałcili ci psa i spalili dom, że
> tak strasznie nienawidzisz ich produktu? Nie to żebym ja go szczególnie
> lubił, badziewny jest istotnie.

Dlatego nie lubie producentow tego programu gdyz w celu pozyskania
uzytkownikow i kasy lamia wszelkie zasady internetu. Jak mozna pisac
aplikacje ktora korzysta z portow zarezerwowanych dla innych uslog ? np.. 80
To jest swinstwo i chamstwo

> Namnożyło się ostatnio świętych w sieci... Jeden w drugiego legalny na
> 600% normy, etyczny i moralny aż do obrzydzenia... Tylko jakoś mi się w to
> wierzyć nie chce. Ale to może ja mam jakiś defekt?

Pisalem o adminach nie o "adminach" Admini nie maja czasu na pierdoly ale
"admini" sciagaja jeden patch w miesiacu jak im kolega powie ze jest dziura
a 29 dni sciagaja filmy czy co innego.

> Jeszcze nie spotkałem takiego admina, który by sobie czasem nie skorzystał
> z nielimitowanego dostępu jaki ma (albo może sobie włączyć). Z umiarem
> większym niż typowy fan kazaa, ale jednak... Ale to może dlatego, że mało
> towarzyski jestem.

No coz ja uwazam ze kazdy admin ma full dostep i nie ogranicza go bez
potrzeby. Ale z pewnoscia nie wykorzystuje go do Kazaa a w wiekszosci czasu
do logowania zdalnego takiego jak ssh. I nie jest to dla przyjemnosci a
raczej dla konfortu pracy.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 18:02:51 MET DST