Re: router TPSA i magiczne traceroute

Autor: Lukasz Trabinski (lukasz_at_lt.wsisiz.edu.pl)
Data: Thu 18 Jul 2002 - 17:27:10 MET DST


Jacek Popławski <jp_at_no.more.hosts> wrote:
> Jestem posiadaczem SDI. Od godziny 17 coś się popsuło, traceroute urywało się
> na routerze brzegowym TPSA. Sprawdzałem co jakiś czas, ale nic się nie
> poprawiało. Do tego routera musi być podłączone kilkanaście lub kilkadziesiąt
> terminali, ktoś w ciągu tych paru godzin powinien więc zadzwonić (zakładając,
> że nia każdy myśli tak, jak ja). Zbliżała się druga w nocy, a ja chciałem
> odebrać pocztę. Nie było już sensu dzwonić do TPSA.

Miałem wczoraj podobny problem ze swoim SDI, tyle że padło troche wcześniej
- okolice 16, tak więc zadzwoniłem do BOKu, zrestartowali szafę i za 10
minut działało jak należy. Gorzej jest, kiedy owa szafa, czy też urządzenie,
które obsługuje ppp padnie np. po godzinie 18:00 w piątek - wtedy szanse na
podniesienie są dopiero w poniedziałek o 7:00 rano - tak zdarzło się z moim
sdi parenaśnie razy... W sumie ostatnio pojawiła się u mnie na osiedlu pewna
dosyć porządna firma, która oferuje za praktycznie połowe ceny abonamentu sdi
dostęp do internetu praktycznie 10 razy szybszy (1mbit/s w porywach do 2mbit/s
jak sieć jest nieobciążona), do tego działa stablinie... Tak więc, dni mojego
sdi są policzone, może przy okazji z telefonu stacjonarnego też zrezygnuję,
bo jakoś nie mogę sobie przypomnieć kiedy z niego ostatni raz dzwoniłem. :>

> Pytanie - czy jest to czysty przypadek (9 godzin niedziałania i zadziałało
> dokładnie w chwili, gdy zacząłem się bawić routerem), czy też istnieje
> możliwość, że coś się w tym urządzeniu zablokowało i kilka losowych
> traceroutów to naprawiło?

Pewnie przypadek, ale tego raczej się nigdy nie dowiesz dokładnie, pracownicy
tpsa w każdym razie, informacji takiej napewno ci nie udzielą...

-- 
*[ Łukasz Trąbiński ]*
SysAdmin @wsisiz.edu.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:59:50 MET DST