Autor: Jarosław Sokołowski (jaros_at_lasek.waw.pl)
Data: Sat 24 Nov 2001 - 01:41:12 MET
Pan Adam Kułagowski napisał:
>> Myślę, że z takimi umiejętnośćiami znalazłby Pan intratną posadę w jakimś
>> biurze prawnym, nie wykluczając TPSA. Pod warunkiem oczywiście, że nie są
>> to tylko czcze przechwałki i rzeczywiście jest Pan w stanie wykazać, że
>> z zapisu umowy, w którym gwarantuje się działanie czegoś pod warunkiem, że
>> *nie* zainstaluje się czegoś innego, wynika jakikolwiek obowiązek posiadania
>> czegokolwiek.
>
> I nie mogles napisac sprostowania od razu - nie jestem genialny i nie
> mialem tego regulaminu pod reka. I przynaje racje (znowu jest to na slowo
> bo wciaz go nie mam pod reka) ze panska wersja jest prawdziwa. Zatem
> wycofuje swoje slowa. Sens jednak pozostaje taki sam ze TPSA moze
> wprowadzic logowanie IE only czy Windows only opierajac sie na tymze
> pragrafie.
§23
TP S.A. gwarantuje prawidłową pracę dostarczonego oprogramowania oraz
sprzętu przy zachowaniu następujących warunków:
1) poprawna instalacja dostarczonego oprogramowania na komputerze Abonenta,
2) komputer Abonenta nie jest wyposażony w nietypowe oprogramowania lub
urządzenia.
-- Służę tekstem źródłowym. Tak tam jest napisane. I co z tego? Żadnej
jawajskiej przeglądarki mi nie dostarczyli, to nie instalowałem. Ściślej,
nie dostarczyli mi żadnego oprogramowania. To co je mam, jest jak widać
typowe, bo działa. Urządzenia też typowe, takie same jak po drugiej stronie
linii. Trudno o lepszą gwarancję typowości. Może dadzą kiedyś jakieś
programy, wtedy je zainstaluję, skoro taka jest umowa. Ale dzisiaj chyba
nie ma takiej potrzeby. Poza tym wszystko działa. Na co więc narzekać? Dbam
tylko, by moje nietypowe programy w niczym nie zmąciły poprawnej pracy
połączenia. Jak na razie się udaje.
[...o ortografii oraz o biadoleniu linuksowym...]
-- Jarek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:08:31 MET DST