Autor: Dariusz (dariusj_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 17 Oct 2001 - 14:53:23 MET DST
Lukasz Jachowicz napisał:
>
> Dariusz napisal(a):
> > > AFAIK w Abuse pracujš głównie duchowni.
> >
> > Mysle ze to jest dobry przyklad.
> > W Niemczech archiwa nadzorowal wlasnie duchowny.
> > O wysokiej etyce, niezalezny, z pewnoscia moglby doskonale rozwiazywac
> > takie spory i zapewniac obiektywizm etyczny.
>
> A jakiej religii?
>
> honey
> ps: jak juz kiedys pisalem, jestem przestepca.
Wystepuje przeciw prawu
> zwyczajowemu i umieszczam futy bez ostrzezenia.
Nikt sie na to juz nie
> nabierze, ale mimo to... hmm, moze napisze skarge do prokuratury rejonowej
> w Nowej Zelandii? U nich zgloszenia przyjmuje chyba User Unknown, a do tego
> zawsze odpisuje...
Futowanie na pl.test to jest jedyna metoda kontaktu z agresywnymi
osobnikami na
usenecie.
Poziom agresji jest tak wielki, ze 99% czytajacych obowiaja sie tego
usenetowego terroryzmu, wyzwisk, osmieszenia, drwin, grozb i agresji i
dlatego
zyjac w strachu, nigdy nie napisza na Usenet, bo najzwyczajniej w zyciu
sie boja.
Takiego strachu nie odczuwa nikt pisszacy na usenet w Niemczech ,
poniewaz ma
gwarancje ochrony swojej wypowiedzi, jak i prawo swobodnego wypowiadania
swoich mysli, opinii.
Nie wiem skad zatem w ogole sie bierze agresja na krajowym usenecie, gdy
w Europie nie jest znana.
w zaleznosci od stopnia wrazliwosci, niektorzy porownuja strach przed
napisaniem na Usenet do strachu przed terroryzmem.
I stad powstala definicja terroryzmu internetowego, dzialan prowadzacych
do osmieszenia, zastraszenia, psychicznego i intelektualnego znecania
sie nad piszacymi do Usenetu.
Mysle ze duchowny w roli etycznego krajowego Abuse Usenetu by spelnil
pozytywna
role, edukujac niewychowanych, agresywnych i nieprzystosowanych do
demokratycznej komunikacji i dyskusji.
Sa duchowni pracujacy z uzaleznionymi, chorymi, niech i bedzie duchowny
pracujacy z internautami piszacymi na usenet.
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:05:13 MET DST