Re: Slad waglika wykryto w klawiaturze komputerowej zmarlego na Florydzie

Autor: zamszu (zamsz_at_marsell.interecho.com)
Data: Wed 10 Oct 2001 - 14:47:17 MET DST


> Obecnie minimalny standard bezpieczenstwa o higieny to wlasna nowa
> klawiatura,
> jedynie do uzytku osobistego, a jezeli to niemozliwe, to wlasna w
> futerale , zamykana w biurku i uzywana osobiscie.
> Ty sie smiej, a wagliki internetowe sie rozwijaja.
> W klawiaturze uzywanej przez rok jest tyle brudu, syfu, bakterii,
> wirusow,
> szczatkow tkanek, skory, paznokci, wlosow, kurzu
> a odleglosc klawiatury od nosa, ust, twarzy jest tak mala,
> ze kazde uderzenie w klawiature jedynie wydmuchuje ze srodka te bakterie
> i trudno sie dziwic ze komputerowcy choruja na pluca, na gardlo,
> oskrzela, maja uczulenia, katary sienne.
> Bo to wszystko siedzi w tej zarazonej klawiaturze i sie hoduje, rozmnaza
> , a nastepnie
> uwalnia podczas ruchu palcow po klawiaturze.
>
> Ty sie smiej a bakterie i wirusy siedza w klawiaturze.
>
> Mysle ze czas opracowac standard higieny sprzetu komputerowego w
> instytucjach.
> W wielu komputery sa tak brudne, tak zakurzone, klawiatury prawie czarne
> ze powinny instytucje odwiedzac kontrolerzy d/s higieny komputera i
> nakladac mandaty
> i nakazywac umycie komputera i wymiane klawiatury co 6-12 miesiecy.
>
> J.

I love you experd ;)

zamszu



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:04:21 MET DST