Re: Ograniczanie przepustowości łacz dzierżawionych

Autor: obi (obi_at_usun.to.skrzynka.pl)
Data: Tue 18 Sep 2001 - 15:16:07 MET DST


Użytkownik "Zbigniew Sikora" <zs_at_hor.net.pl> napisał w wiadomości
news:3ba742ab$1_at_news.vogel.pl...
| Widzę, że sprawa ograniczania przepustowości łącz dzierżawionych
nabiera
| rozpędu.
| Dziś, w trakcie rozmowy z panią z krakowskiego Biura Obsługi
Klienta, na
| temat poziomu usług TP SA po krótkim wywodzie dotyczącym
"gwarantowanej
| przepustowości 9600b/s" usłyszeliśmy: " poczekajcie - jak
założymy
| multipleksery, to zobaczycie".

Czy ktos probowal zaskarzyc zakladanie tego ustrojstwa przez TPSA?
Wiem ze wprawdzie nie gwarantuja oni wiecej niz 9600, ale czy to
daje im prawo do "psucia" fizycznych wlasciwosci lacza? Te 9600 sad
moglby potraktowac jako dolna granice przepustowosci a ze gorna nie
jest okreslona to "ile uzytkownik wyciagnie to jego". I w tym
momencie _celowe_ ograniczanie jego przepustowosci moze zostac
uznane za niezgodne z umowa. Per analogia, kupujac samochod jego
producent nie zagwarantuje mi iz przezyje kazdy wypadek, ale nie
upowaznia go to do wymontowania hamulcow. Albo firma sprzedajac mi
lacze 2Mb i CIR 56kb, nie moze podlaczyc mojego kabelka do modemu
56kb i stwierdzic "przeciez tylko tyle gwarantowalismy".
Druga sprawa jest fakt iz TPSA moze natychmiast zmienic umowe, ale
wtedy nikt nie wezmie od nich drutow:(. A swoja droga to polecam
lacza radiowe, przyszla firma, zalozyla antenke, skasowali za to
rownowartosc miesiecznego abonamentu i ciagnie to na ladnych kilku
kilometrach pelne 8Mb.

Pozdrawiam
obi
obi_at_skrzynka.pl

PS. Ponieaz chodza sluchy ze URT ma zrezygnowac z oplat za pasmo
2,4GHz wiec postawienie takiej antenki nawet za wlasna kaske w
koncu sie zwroci - utrzymanie polaczenia nie bedzie nic kosztowac:)



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 17:01:00 MET DST