Autor: Krzys (krzys_at_pulapkaaristos.com.pl)
Data: Sat 08 Sep 2001 - 19:53:42 MET DST
Czy ktos jest w stanie pomoc mi w rozwiazaniu problemu jaki mam firma
Poltronic z Wroclawia.
Problem jest w tym, ze tam nie ma adminow a serwery obsluguje
sprzataczka, ktora nie bardzo sie zna na internecie - raz cos sie uda,
raz nie ( przepraszam - cztery razy NIE)
Kiedys korzystalem z uslug tej firmy - zgroza ! i z tego powodu mam
problem do dzisiaj. Kiedy przenioslem swoja domene z poltronica do
homenetu to poza standardowa procedura napisalem do pnetu zeby zmienili
u siebie wpisy w nameserwerze - powinno to chyba byc automatyczne -
nameserwery wymieniaja sie aktualnymi informacjami.
Zmienilem delegacje domeny 11 lutego tego roku - napisalem wowczas do
poltronicu, zeby wykreslono mnie z listy ich klientow.
Dokladnie to samo - zadanie wykreslenia mnie z listy klientow oraz
wykrslenia jakichkolwiek wpisow na temat delegacji domeny aristos.com.pl
do poltronicu ponawialem kilka razy - pod koniec marca 27, 28 marca
napisalem kilka listow, rozmawialem przez telefon, wyslalem fax -
wszystko to NA NIC, mimo obietnic i mentnych tlumaczen, ze to niechcacy
zrobiono update za starej bazy i wszystko zostanie poprawione juz
"jutro"
czy cos zmienili? NIC!!!
Sprzataczka, ktora umiala to zrobic juz sie zwolnila - znalazla lepiej
platna prace i teraz juz nikt w tej firmie nie umie NIC zmienic.
DO DZISIAJ TA BANDA POPAPRANYCH PATAŁACHOW, NIDOUCZONYCH CIEMNIAKOW I
DEBILI wyminia mnie jako swojego klienta - proby rozmowy z adminem
konczyly sie dzisiaj rano sluchaniem muzyczki....
DO dzisiaj dostaje powiadomienia SMSem o poczcie, ktora do mnie
przychodzi - JAKIM PRAWEM Poltronic przechwytuje poczte elektroniczna
skierowana do mnie i nie przekazuje jej tam gdzie powinna trafic - do
Homenetu.
Moi klienci posiadajacy konta w poltronicu nie moga napisac do mnie
maili. Wlasciwie moga, tylko ja nie moge ich odebrac - wszystko trafia
do konta na poltronicu - konta, ktore powinno juz dawno NIEISTNIEC - nie
wiem kto czyta u nich moje listy.
Czy nameserwery moga poslugiwac sie baza odczytywana ze starego cd-romu
- bo wyglada na to, ze we Wroclawiu jest to mozliwe
Jezeli ktos ma konto w pnet.pl to niech sproboje napisac cos na adres:
test_at_aristos.com.pl z opcja potwierdzenia dostarczenia.
Nie jestem pewien ale najprawdopodobniej listy od uzytkownikow
box43.gnet.pl rowniez nie trafiaja do celu.
UWAGA - TO SAMO MOZE ZDARZYC SIE TOBIE I TWOJEJ FIRMIE - JEZELI BYLES
KIEDYS KLIENTEM FIRMY POLTRONIC TO BARDZO MOZLIWE, ZE TWOJA POCZTA NIE
DOCIERA DO CIEBIE, TWOJE LISTY CZYTAJA PRACOWNICY FIRMY POLTRONIC A TY
FIGURUJESZ W ICH BAZIE KLIENTOW JAKO AKTYWNY UZYTKOWNIK ICH SERWEROW.
wszelkie obelgi i inwektywy uzyte w tym mailu byly uzute celowo i z
premedytacja - moje zdanie o tej firmie jest jeszcze gorsze ale staralem
sie byc lagodny.
Wszelkie komentarze mile widziane.
I pytanie natury prawnej - czy fakt przechwytywania przez serwer
poltronic poczty elektronicznej mozna uznac za kradziez i naruszenie
tajemnicy korespondencji?
-- mój adres bez pułapki: krzys_at_aristos.com.pl Krzysztof km
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:59:47 MET DST