Re: Bezpieczeństwo

Autor: Jacek (pastor21_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 07 Sep 2001 - 13:12:53 MET DST


Krzysztof Halasa napisał:

> Jacek <pastor21_at_poczta.onet.pl> writes:
>
> > Jestes monitorowany przez serwery z ktorymi sie laczysz.
> > Poszukaj w archiwum grupy hasla ECHELON
> > tam znajdziesz dokladne odpowiedzi na twoje pytania.
>
> Eee tam, to bajki, Echelon nigdy nie istnial. To zwykla legenda, taka
> jak UFO i zycie na Marsie. Niektorzy wymyslaja takie rzeczy, a inni
> w nie wierza.

Jeden Echelon to nazwa globalnego projektu bezpieczenstwa internetowego,
finansowanego
z budzetu
a inne Echelony to prywatne dzialania wywiadowni internetowych, ktore zbieraja
dane osobowe,
informacje o uzytkownikach z internetu w celach zarabiania pieniedzy i
szantazowania.

> Poza tym Echelon juz dawno zostal wylaczony, a nawet jak nie byl
> jeszcze wylaczony, to nigdy nie mial wystarczajacej mocy obliczeniowej
> ani przepustowosci kanalow by naprawde sledzic jakikolwiek ruch w sieci.

Zadziwiasz mnie.
Niepotrzebna jest nadzwyczajna moc obliczeniowa, poniewaz prywatne Echelony
dzialaja
na zasadzie systemu rozproszonego, zbierajac informacje o uzytkownikach z wielu
serwerow
a zainstalowane oprogramowanie robi to automatycznie i archiwizuje dane osobowe
i wszelka aktywnosc w internecie.

> Nawet ten najnowszy klaster kupiony od konsorcjum IBM + Intel + mniejsze
> firmy, ktory kosztowal tyle co kilka nowych Jumbo Jetow, i to raczej
> takich "z dostawa nastepnego dnia i ze zlota chlodnica".

Prywatne Echelony wykorzystuja te same narzedzia ktore sluza do wyszukiwania
informacji
w internecie, czyli internetowe wyszukiwarki.

> Poza tym przeciez do monitorowania potrzebne bylyby lacza o olbrzymiej
> przepustowosci, i nawet jakby takie cos dalo sie zrobic na wiekszych
> routerach (szkieletowych), to umozliwialoby to tylko podsluchiwanie
> transmisji innych niz lokalne - np. nie da sie skonfigurowac polki SDI
> do podsluchiwania transmisji pomiedzy sasiednimi urzadzeniami abonenckimi
> podpietymi do tej samej polki, przy zachowaniu tej samej przepustowosci
> kanalu monitorujacego (a dokladniej CIRu na tym kanale). No i przeciez
> chyba nikt sobie nie wyobraza, ze wlasciciele sieci lokalnych (LAN)
> zgodza sie na umieszczenie w ich sieci obcych urzadzen.

Po co gdybac ze to niemozliwe, skoro Echelony na polipie, wykazaly ze sledza
uzytkownikow internetu i to skutecznie i zbieraja wszystkie informacje, czytaja
prywatna poczte.
Przeciez byla juz o tym dyskusja ze to jest mozliwe i wykonywane
a informacje sa w archiwum polipa.

> A tak w ogole to nie nalezy zapominac, ze istnieja takie kraje jak Chiny,
> Irak, Iran, Korea Pln, Kuba i Liban, gdzie taka dzialalnosc bylaby
> nielegalna i grozilaby smiercia,

Przeciez legalnosc zapewnia zleceniodawca.
Jezeli zleceniodowca jest do tego upowazniony, to dzialalnosc jest legalna.
Jak dziala Echelon w Polsce i kto go finansuje to trzeba pytac pracownikow
echelonu.

> a przeciez samoloty wywiadu
> elektronicznego, satelity itp. nie sa w stanie podsluchac wiekszosci
> rzeczy (ciekawe jak ktos wyobrazalby sobie podsluchanie transmisji
> swiatlowodowej w sieci LAN, jesli zadne z urzadzen koncowych by tego
> nie zapewnialo?).

Jak to mowia.
Badacz badajac mrowki nie bada wszystkich mrowek w mrowisku, ale tylko kilka
wybranych.

> Internet - a do tego trzeba przeciez dodac rozmowy telefoniczne, przekazy
> TV i wszelkie inne transmisje - to straszna ilosc informacji. Jaki komputer
> i jakie łšcza mialyby sobie niby poradzic z obsluzeniem tego?

Wbrew temu co mowisz, ilosc informacji generowanych przez przecietnego
uzytkownika
internetu jest bardzo mala.
W ciagu roku nie zapelni nawet jednego CD.
Koszt nagrania CD to 5 zl.
Tyle kosztuje zagranie aktywnosci przecietnego internauty w internecie w ciagu
roku.

I dlatego dobrze by bylo, gdyby GIODO ustalilo standardy zabezpieczajace
internet przed prywatnymi Echelonami.

Wysylajac post do usenetu mam 100% pewnosc ze go ktos czyta.
A wysylajac/odbierajac prywatna korespondencje nie mam 100% pewnosci ze go ktos
trzeci nie czyta.
Ale ile tych postow ktos moze napisac rocznie ?
Niewiele
I jezeli ktos administrujacy serwer pocztowy chce te listy archiwizowac, czytac

to bedzie to robil bez problemu,
chyba ze ktos zna metody, srodki, aby temu zapobiec.

Kto moze powstrzymac admina przed zgraniem poczty uzytkownikow na CD i
zabraniem tej poczty do domu lub udostepnienia innym ?

Poza ryzykiem, etyka, prawem, regulaminem
technicznych przeszkod nie ma.

Jacek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:59:18 MET DST