Autor: Tomasz Piłat (poncki-NOSPAM-USUN_at_irc.pl)
Data: Wed 22 Aug 2001 - 14:39:12 MET DST
gressj <gressj_at_kki.net.pl> wrote:
>> > dowodow raczej nie ma bo nie nagrywa rozmow, ale chyba powinna
>> jak jej grozi to niech zglosi to policji.
>> oni moga cos z tym zrobic.
> tak tez jej poradzilem
I to jest dobra rada.
>> > choc dowiedziala sie ze facet nie jest zwyklym szaraczkiem, viceprezej
>> > jakiejsc duzej firmy
Podaj nazwę.
>> to niech zadzwoni do prezesa i mu o tym opowie;>
> chyba jednak za bardzo sie boi.
Niech zadzwoni do prezesa. Jeśli to nic nie da, niech dzwoni na policę.
Albo niech ma nadzieję, że gościowi się znudzi. Niech koleżanka (albo lepiej
kolega o niskim głosie) odbiera telefon i mówi że nie ma, pojechała gdzieś....
np na mistrzostwa Europy w kick-boxingu ;-)
Poncki
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:56:27 MET DST