Autor: Jacek (pastor21_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 19 Aug 2001 - 14:30:51 MET DST
=?ISO-8859-2?Q?Borys_Pogore=B3o?= napisał:
> Dnia 18 Aug 2001 20:14:47 GMT, aniou_at_root.pl (Piotr Meyer) popełnił co
> następuje:
>
> >> Pozwolę się Ciebie spytać:
> >> Co łatwiej Ci zapamiętać - 100 nazw domen czy 100 zupełnie
> >> abstrakcyjnych numerów IP?
> >
> >Ostrożnie z takimi pytaniami. Ja w tym momencie mogę wypisać tak
> >od ręki ~ 500 adresów, powišzać je z odpowiednimi nazwami/funkcjami.
> >A podejrzewam, że sš tu tacy, co pamiętajš znacznie więcej :-)))
>
> Piszę jak by to wyglšdało z punktu widzenia przeciętnego usera :)
> Zaś skoro pamiętasz ~500 numerów IP, to powiedz ile byłbyś w stanie
> skojarzyć nazw domenowych? Właśnie tš proporcję miałem na myśli.
>
> Zresztš nazwy domenowe powstały przecież po to, aby je zapamiętywać, a
> ekspert chce znowu zbawiać świat swoimi pomysłami...
Nazwy domenowe powstaly poniewaz powstaly.
Na pewno nie po to aby je zapamietac w ilosci milionow, ale po to , gdyz
wyrazaly wartosc dodana,
a po drugie , aby uniezaleznic serwis www od stalego IP.
Ze nie pamietamy milionow nazw domen, a 100.000 ma nazwy skojarzone ot
wszystko
reszte zalatwiaja wyszukiwarki
ale jezeli od jutra zacznienie podawanie adresow IP swoich serwerow www,
stron zamiast naz domenowych, to moj bookmark sobi z tym dokladnie tak
samo poradzi jak z nazwami domenowymi.
A reszte zalatwi wyszukiwarka.
Osobiscie nie wymienie wiecej niz 100 domen i uwazam ze to i tak za duzo i
obciaza mi pamiec
zatem czekam na domain-free it.
Jacek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:55:37 MET DST