Re: Korporacje a poczta

Autor: Jaroslaw Zielinski (jz_at_winter.pl)
Data: Thu 16 Aug 2001 - 01:13:33 MET DST


Jo'Asia napisala:
>
> porzeraczmuzguw wystukal w wiadomości
> <5ppkntclp8bj2aj2tt8jsc8r3eemtct4uv_at_4ax.com>:
>
> > Tue, 14 Aug 2001 07:41:55 +0000 (UTC), mlotek_at_rassun.art.pl (Michal
> > Mlotek) in msg <slrn9nhl0n.nb8.mlotek_at_epsilon.gunb.gov.pl> wrote:
>
> >> Po załatwieniu podsta-
> >> wowych formalności rozpocząłem czekanie na odpowiedź. Odpowiedź przyszła:
> >> "nie, bo ktoś zarejestrował taki znak". Odpowiedź nad cytatem, bez podpisu.
>
> > Hehe, to standard w "dużych internetowych korporacjach", zarówno
> > polskich jak i zagranicznych... Nie wiem dlaczego, ale w 90% tak jest
> > - wysyłam maila do dużej firmy internetowej i dostaję odpowiedź nad
> > cytatem (zacytowany obowiązkowo cały mój list).
>
> Brak podpisu to też standard?

Maja pewnie Microsoft Outlook, jesli chodzi o to pisanie odpowiedzi na
gorze. Jest w tym pewna logika, podobnie jak w nieucinaniu reszty
wypowiedzi:
1) najnowsza informacja jest przed oczami, na gorze
2) mozna skasowac poprzednie maile z watku, wszystko jest w ostatnim
Korporacje nie musza sie specjalnie przejmowac wielkoscia skrzynki, ja
mam na przyklad maksimum okolo 90 MB (sam inbox).
Natomiast oczywiscie powinny sie zachowywac tak, jak nalezy w
srodowisku, w ktore wkraczaja, to jest internetowym. Ale czy ktokolwiek
tlumaczy ich pracownikom takie rzeczy? Wiec ucza sie na bledach.

Jaroslaw Zielinski



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:54:51 MET DST