Autor: Jacek (pastor21_at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 03 Aug 2001 - 12:05:12 MET DST
Miroslaw Czajka napisał:
> Nie pisze o starych technologiach. Wrecz przeciwnie. Polecam artykul
> http://www.sciam.com/2001/0501issue/0501berners-lee.html
> Moze to cos wyjasni...
>
> Wiesz na czym polega problem myslenia w kategoriach maksymalizacji liczby
> "klikow" czy jak to tam pisales?
a znasz wyszukiwarke ktorej nie maksymalizuje liczby klikow w banery reklamowe ?
czy znasz pracownikow wyszukiwarek, ktorzy pracuja za darmo i jedza powietrze ?
>
> Ludziom zaczyna nudzic sie bladzenie po bezmiarze sieci w poszukiwaniu tego
> co ich interesuje. Komercyjne, nastawione na bannerowe zyski reklamowe (vel
> ilosc klikniec) podejscie niedlugo zostanie zweryfikowane przez rynek
No.
Komercja zostanie zastapiona przez super-komercje, a ta przez hiper-komercje,
a 24/7/12 sledzeniem uzytkownikow internetu i sledzeniem ich opcji handlowych.
>
> docelowych odbiorcow, ktorzy zaczna oczekiwac od sieci czegos wiecej niz
> tylko "archiwizowania" terabajtow informacji w sposob chaotyczny i ciezki do
> automatycznego klasyfikowania i kategoryzowania (przypominam, ze informacja
> to nie tylko slowa, ale i obrazy, dzwieki...).
Z indeksowaniem obrazow, dzwiekow, filmow nie ma juz problemu.
> Kiedys rynek komercyjny zacznie zadac bardziej precyzyjnych, lepiej
> spolaryzowanych, a takze mnie czasochlonnych (jako procesy) uslug.
Przeciez ten komercyjny rynek zawsze istnial, a jednak przez 10 lat od
pierwszych wyszukiwarek
nie mial zadnego wplywu na algorytmy wyszukiwania.
>
> Jednokierunkowe myslenie w kategoriach "ilosci klikniec", "nikt takiej
> wyszukiwarki nie kupi, bo po co" jest malo perspektywiczne.
Mozliwe.
Ale nic mi nie wiadomo, aby istnial projekt wdrozenia dokladnego wyszukiwania na
skale globalna.
> Obecny, wyraznie zauwazalny kryzys nowych technologii ma swoje istotne
> zrodlo w braku smialych propozycji ze strony wszechpanujacego biznesu.
Poniewaz z propozycjami nie wystepuje nigdy biznes, a autorzy algorytmow i metod
dokladnego wyszukiwania informacji.
> Cale
> szczescie srodowiska naukowe nie proznuja i za jakis czas na pewno znajda
> sie komercyjne srodki na wdrozenie biezacych pomyslow (bardziej
> zaawansowanych niz nowa wyszukiwarka, ktora ma wieksza zasobnice na
> chaos...).
To jest abstrakcyjne myslenie i znajdujace potwierdzenia w rzeczywistosci.
Srodowiska naukowe juz zakonczyly temat inteligentnego wyszukiwania informacji.
Zbudowano setki algorytmow, opracowano setki metod, opatentowano je i wdrozono
w mikroskali.
Klikniecia w banery wygraly, gdyz stanowia forme finansowania uslugi
wyszukiwania.
>
> Patrzac na obecny ksztalt technologii mozna byc optymista. Nawet najbardziej
> wyszukane i sprawiajace wrazenie abstrakcyjnych pomysly naukowcow czesto
> znajduja pozniejsze zastosowanie i generuja zyski.
????
Gdzie ?
> Sadze, ze nowe pomysly kiedys stanal sie rzeczywistoscia i po Internecie
> zaczna smigac nasze osobiste agenty zalatwiajac nasze sprawy, wyszukiwac
> roznorodne informacje w przekonstruowanej sematyczno-formalnie sieci...
Alez to jest znane od 10 lat.
Moze te inteligentne agenty sam pisac, korzystac z gotowych.
Czemu tego jeszcze nie robisz.
O rozwoju decyduja firmy, ktore archiwizuja internet , a nastepnie go indeksuja.
To one decyduja o rynku i stosowanych algorytmach.
Decydowac beda monopolisci, ktorzy zarchiwizuja wiekszosc internetu/usenetu/www
O szukaniu informacji w usenecie decyduje teraz na skale globalna
Google/d. DejaNews
Proba wylamania sie spod monopolu , dokonana przez Yahoo, zasluguje na uwage,
ale nie nalezy zapominac, ze praca indeksacyjna duzych zespolow ludzkich powinna
juz kilka lat temu zostac zastapiona przez algorytmy wyposazone w sztuczna jazn.
Teoria jest znana. Algorytmy sa znane.
Jezeli znajdziesz mi wyszukiwarke ktora zadeklaruje ze szuka inteligentego
algorytmu wyszukiwania informacji, ktory jednoczesnie zmniejszy czas
poszukiwania co pociagnie za soba mniejszenie liczby klikniec w banery to nie
uwierze az sam nie sprawdze.
Jacek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:53:52 MET DST