Autor: Jaroslaw Rafa (raj_at_wsp.krakow.pl)
Data: Thu 05 Jul 2001 - 02:52:26 MET DST
On Thu, 5 Jul 2001, Szymon Sokół wrote:
> >A juz na inny temat: dlaczego kluczowe stanowiska w polskim Internecie
> >zajmuja jacys mianowani niewiadomo przez kogo dyktatorzy, ktorych w zaden
> >sposob nie mozna z tego stanowiska sciagnac i zaprowadzic demokracji?
> >(przyklady: domeny - NASK, Usenet - T. Surmacz, IRC - Beeth, itd.)
>
> NASK - przez zasiedzenie. TS - prawem właściciela. Beeth - demokratycznie
> wybrany.
Wytlumacz mi Szymonie to "prawo wlasciciela" w stosunku do TS-a.
Bo IMHO TS moze byc co najwyzej wlascicielem swojego serwera (a i to nie,
bo *wlascicielem* w sensie doslownym jest zapewne jego pracodawca ;-)),
ale w zadnym wypadku nie calego polskiego Usenetu.
To ze TS go zalozyl, to tez nie tworzy "prawa wlasciciela". Na takiej
zasadzie to spadkobiercy Edisona powinni automatycznie byc wlascicielami
wszystkich zarowek na swiecie ;-).
To raczej w stosunku do TS-a powiedzialbym, ze pelni te funkcje "przez
zasiedzenie".
A jezeli chodzi o NASK, to calkowicie normalna droga otrzymal delegacje
domeny .pl od IANA. Wiec i nia zarzadza, tak jak Twoja uczelnia
zarejestrowala kiedys agh.edu.pl i nia zarzadza ;-)
Pozdrowienia,
Jaroslaw Rafa
raj_at_inf.wsp.krakow.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:51:45 MET DST