Re: konto shellowe - wilcza przysluga ????

Autor: Radosław Popławski (radekp_at_alpha.net.pl)
Data: Mon 19 Feb 2001 - 23:46:39 MET


Dnia Mon, 19 Feb 2001 19:27:41 +0000 (UTC), w artykule
<slrn.pl.992t47.avi.Przemyslaw_at_repcio.at.home>,
Przemyslaw_at_Gubernat.CoM.invalid (Przemysław Gubernat) napisał(a):

>W artykule <56s29t4iqbkt5er5vh8j5d2pbh5i7j3jj5_at_4ax.com>, Marcin Jagodzinski napisał(a):
>> Pewnie. Jak spotkasz kogoś w górach w przemarzniętego i w nieodpowiednim
>> obuwiu i on Cie spyta, którędy do schroniska, to go skieruj tak, by się
>> spierdzielił w przepaść. Przecież to jego wina. Mógł wziąść lepsze buty i
>> mapę. No i przecież mógł nie mieć do Ciebie zaufania. I właściwie nie
>> wiadomo, który błąd go więcej kosztował.
>>
>Sam jest sobie winiem, że poszedł sam... W góry samemu się nie chodzi
>(chyba że samobójcy).

Ja myślę, że powinniśmy takiemu wyświadczyć przysługę -- najlepiej od razu
spychając go w przepaść. Bo po go męczyć debilnymi radami?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:44:21 MET DST