Re: ebone i Pepiki

Autor: Marek (emw_at_pro1.promail.pl)
Data: Wed 24 Jan 2001 - 18:48:05 MET


> Lacze do TEN155 tez padlo. Pewnie Telenergowi
> zerwalo linki odgromowe od mrozu :)
>

Nie od mrozu.

Domorosły złodziej połakomił się zapewne na puszkę łaczącą włókna.

Jest pewna granica obłędu, którą konstruktorzy urządzeń teletransmisyjnych
uzwględniają w procesie projektowania. W Polsce, poprzez nieokiełznaną
potrzebę czynienia "bezinteresownego" wandalizmu tkwiącą w niektórych
osobnikach, owa granica obłędu została już dawno przekroczona. Bo czym
usprawiedliwić wykradanie kabli z kanalizacji teletechnicznej, wycinanie
puszek łączeniowych linek OPGW zawieszonych na słupach, te wręcz zasieki
wokół kontenerów GSM i central telefonicznych. Dla złodzieja zysk z
kradzieży niewielki (na wino typu wino), zaś straty są kolosalne, zarówno
dla operatora jak i jego klientów.

Jest to nasz wielki narodowy problem.

A wymiar sprawiedliwości odnosi szkody wyłącznie do tzw. wartości
odtworzeniowej, która jest do wszystkich faktycznych strat niewspółmiernie,
śladowo wręcz mała.

Aż się chce zawołać: "Ludu - opamiętaj się".

Marek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:42:03 MET DST