Re: Glupota domoroslych 'hakerow'...

Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Fri 19 Jan 2001 - 11:50:48 MET


"Wojciech <sos3n> Sosinski" <sosen_at_pf.pl> wrote:

> "Michal Zalewski" <lcamtuf_at_dione.ids.pl> wrote in message
>>
>> Jesli Cie okradnie to bedzie zlodziejem, nie wlamywaczem. Bo sie nie
>> wlamal.

> To jeszcze zalezy co rozumiemy pod pojeciem "wlamanie". Wlamanie moim
> zdaniem jest to wtargniecie na teren prywatny ( oczywiscie mozna podpiac pod
> to komputery stojace w sieci ) bez wyraznego zaproszenia, zgody wlasciciela.

To to jest wtargnięcie na teren prywatny (zauważ, że sam nawet to nazywasz w
ten sposób).

> Wlamaniu moze towarzyszyc kradziez ( wtedy wlamywacz awansuje na zlodzieja,
> aczkolwiek nie musi ).

Może ale nie musi.
To są wszystko czyny rozłączne.

kloczek

-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:52 MET DST