(no subject)

Autor: Artur Skura (arturs_at_linuxpl.orgx)
Data: Thu 04 Jan 2001 - 14:20:38 MET


"Jacek D." wrote:
> Jaroslaw Rafa wrote:
> > Takie znaczenie nadali slowu "hacker" ci, ktorzy tego slowa pierwsi zaczeli
> > uzywac.
>
> Panie Jarku.
> Ja tych pierwszych nie znalem o nich nie slyszalem
> ani nie wiem gdzie ich szukac.

Jest ich wielu. Są wszędzie :)
Ludzie, którzy orientują się w sytuacji, nigdy nie użyją słowa "hacker"
na określenie kryminalisty. Reszta - laicy, dzienikarze itp., będą go
używać i nadużywać.
Pierwszy z brzegu przykład: na uatira książki "Niebezpieczeństwo
komputerowe" wydawca naciskał, by w (pod)tytule znalazło się słowo
"hacker" (lub pokrewne). Autor odmówił. Co więcej, na stronach tej
książki, poświęconej szeroko rozumianemu bezpieczeństwu, słowo to nie
występuje ani razu. Dlaczego? Z szacunku dla hackerów, którzy nie mają
nic wspólnego z przestępcami.

> Pierwsi tworcy komputerow tez je nazywali maszynami cybernetycznymi.
> Czy Pan tez mowi ze idzie uruchomic maszyne cybernetyczna ?

No właśnie. Czy dla Ciebie ludzie tacy jak ESR są autorytetem czy nie?
Słyszałeś kiedyś o Open Source? Inicjatorem jest właśnie ESR. Jego
definicję już znasz. Jest on również autorem esejów o hackerstwie, m.in.
"Krótkiej historii hackerstwa"
(http://www.tuxedo.org/~esr/writings/hacker-history/hacker-history.txt,
polskie tłumaczenie http://www.linuxpl.org/teksty/history.txt). Nawiasem
mówiąc słowa z rodziny "hack" są używane w oryginalnym znaczeniu co
krok. Z tego samego sajtu
http://www.linuxpl.org/teksty/python/instant_hacking.html innego autora.
A tekst dotyczy... programowania w Pythonie.

Słyszałeś kiedyś o Free Software Foundation? O projekcie GNU? Jego
twórcą, jak również głównym twórcą kompilatora gcc i wielu innych
programów jest Richard M. Stallman. Napisał on m.in. "Hymn hackerów". O
czym? "Join us now and free the software, you'll be free, hackers...".
NIe ma słowa o włamywaniu się itp.

Sytuacja trochę przypomina jakieś stereotypowe pomówienie. Np. "wszyscy
Polacy nienawidzą Żydów". I tłumacz się człowieku, że Twoja Babcia
ukrywała żydowską dziewczynkę na strychu. Mój znajomy będąc w Australii
odwiedził kiedyś jakieś żydowskie centrum pamiątkowe. Zaczął rozmawiać z
jedną dziewczyną; kiedy ta dowiedziała się, że jest z Polski, krzyknęła
"ty świnio". ;-)
Sam widzisz. My tu będziemy tłumaczyć, że słowo hacker posiada dwa
znaczenia, Ty uparcie będziesz twierdził, że obowiązuje jedno jedyne.

Wyobraź sobie, że wchodzisz na grupę pl.staropolskie.zdobnictwo i
krzyczysz: "zgodnie z ustawą o języku polskim, nie wolno wam uzywać
słowa 'kutas'". Kutasy są wszędzie - przy zasłonach, narzutach, kapach
itp. Ale nie - Ty uczepiłeś się tylko jednego, wulgarnego sensu tego
słowa i "nie obchodzą Cię definicje słownikowe".

 
> od 5 lat policja lapie hackerow i sad ich skazuje na kary , takze
> wiezienia.

Hihi. To mi przypomina któryś JWL i wystapienie policyjnego specjalisty,
który demonstrował "fingera, zaawansowane narzędzie hackerskie".

Słowo "hacker" uzywane przez Ciebie jest tylko w sensie potocznym,
nieprecyzyjnym.

> Od 5 lat inna definicja na swiecie nie jest znana, ani nie obowiazuje.

Jest znana od wieeeelu lat.
 
> Taki jest stan faktyczny i obiektywny.

O. Czy uważasz, że istnieje coś takiego jak stan obiektywny? Kto go
kreśla? Według jakich kryteriów?
 
> Ale po co ja to mowie,
> Pan znow siedzi przy swojej maszynie cybernetycznej i zawija je w te
> sreberka

Dyskusje z Tobą to prawdziwa przyjemność :-)

Pozdrowienia,
Artur

-- 
http://www.wolneprogramy.org


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:41:11 MET DST