...do Poplawskiego : jak pijesz to nie pisz na usenet

Autor: Jacek D. (koperacja_at_priv4.onet.pl)
Data: Sat 30 Dec 2000 - 14:28:05 MET


> Przeczytałem sobie jednym haustem waszą dyskusję z Expertem.
piles ?

Dzięki temu
> od razu zauważyłem pewną rzecz - on nie przykłada żadnej wagi do mówionych
> słów.
piles ?

Znajduje dowolny link na wyszukiwarce, nie czyta co jest tam na pisane,
> ale się na to powołuje, następnie mówi coś dokładnie przeciwnego i powtarza
> to w kółko, w każdym poście.
piles ?

Według mnie dla rozrywki można _czytać_ posty
> Experta, ale dyskutować z nim nie ma żadnego sensu, ponieważ jest to jak
> mówienie do jakiejś Elizy tudzież Ściany - nawet nie przeczyta i powtórzy
> to samo, co kilka postów wcześniej.
piles ?

A czytać warto choćby po to, żeby
> zgadnąć - czy na tej grupie uda mu się wywołać lawinę odpowiedzi, czy nie.
pijesz to nie pisz.

> Przyznam się, że dyskusja o "hackerach" mnie zaskoczyła - tym razem nie
> tylko Expert mówił w kołko to samo - co więcej - nie był już mu nawet
> potrzebny crosspost - ćwiczenie czyni mistrza?

jak pijesz to nie pisz.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:40:55 MET DST