Re: Open relay a wirusy

Autor: Andrzej Lawa (alawa.news_at_pd80.warszawa.sdi.tpnet.pl)
Data: Sat 02 Dec 2000 - 21:11:25 MET


Uzytkownik "Jacek D." <koperacja_at_priv4.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:3A281B37.61B_at_priv4.onet.pl...

> > Aha. A unabomber uzywal przesylek pocztowych. Ukarac poczte!
>
> Oczywiscie. Gdyby unamomborze byli liczni i dzialali aktywnie,
> to winna poczta, ze nie dolozyla nalezytej starannosci .

Gdyby dokladnie kontrolowac kazda paczke i list, to wtedy bys narzekal, ze
naruszana jest prywatnosc twoich paczek.i i listów.

Zreszta dokladna kontrola przesylek oznaczala by ich rozmontowanie na
czynniki pierwsze i dokladna analize chemiczna, dzieki czemu wiekszosc
przesylek nadawala by sie tylko do wyrzucenia.

> Prosty przyklad to samoloty i lotniska.
> Zainstalowano bramki magnetyczne, wprowadzono przeswietlanie bagazy,
> i juz samolotami ludziska nie woza kalasznikowow czy haubic

Primo: porównaj sobie chociazby rzad wielkosci liczby przesylanych przesylek
(a w kazdym liscie tez moze byc niezla bomba, o paczkach juz nie wspomne, a
pocztówki moga byc nasaczone trucizna) i liczby pasazerów samolotów.

Secundo: a jednak od czasu do czasu cos wybucha lub ktos porywa.

> A jak jest wypadek, porwanie z bronia w reku
> to uratowani pasazerowi dostaja duze odszkodowania

Jest takie (moze dla ciebie trudne) slowo: UBEZPIECZENIE



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:39:35 MET DST