Autor: Robert Redziak (rekin_at_supersmietnik.plukwa.net)
Data: Wed 18 Oct 2000 - 13:43:37 MET DST
On Wed, 18 Oct 2000 11:16:58 +0000 (UTC), Piotr Piatkowski
<kompas_at_ceti.com.pl> wrote:
>Szymon Sokol <szymon_at_bastard.operator.from.hell.pl> wrote:
Szymon Sokol akurat napisal cos innego ;))
>> Robert Redziak <rekin_at_supersmietnik.plukwa.net> wrote:
>
>> : No i co z tego? Standardowo [1] i tak nie zostana
>> : skasowane, dopoki nie zostanie poprawnie zamknieta sesja
>> : POP3. DELE to tylko zaznaczenie listu do skasowania,
>> : dopiero wystawienie QUIT powoduje usuniecie poczty ze
>> : spoola -- taki urok protokolu POP3 (RFC1939).
>
>Mądry klient mógłby zapamiętać UIDL'e skasowanych listów i już ich nie
>ściągać tylko przy następnej sesji od razu skasować.
To jest tylko rozwiazanie polowiczne. Zeby zostaly
skasowane, to klient POP3 musialby wystawic QUIT. Jesli
klient bedzie sie wykladal na jakims dlugim mailu (Outlooki
i inne mailery z MS lubia tak robic), to nie wystawi tego
QUIT. Nie bedzie co prawda sciagal zassanej uprzednio
poczty, ale ona nadal bedzie lezec w spoolu, co obciaza
maszyne, a poza tym czasem wyczerpuje quote. Oczywiscie,
jesli mailer bedzie porzadny i nie bedzie rwal polaczenia
na dlugich mailach, to takie rozwiazanie moze byc
skuteczne.
Pozdrawiam.
-- ___________________________________________________________ robert ,,rekin'' rędziak rekin.plukwa.net bofh wannabe my personal opinions powered by openbsd nieważne jak spadasz, ważne jak lądujesz... -- cytat z filmu ,,nienawiść''
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:38:04 MET DST