Re: Sprawa lipy wyja?niona.

Autor: miab (miab_at_warman.com.pl)
Data: Thu 28 Sep 2000 - 13:11:35 MET DST


"Krystian Kryczynski" <k.kryczynski_at_medianet.pl> wrote:
> Glupoty gadacie z ta gloryfikacja "Hameryki". Mamy jedno takie lacze
> zakonczone w USA. Jak tam padl im router w piuatek po poludniu, to
grzecznie
> odpowiedzieli, ze technik przyjdzie w poniedzialek rano. I faktycznie
> przyszedl i zrobil. A to jest b. duzy operator telekomunikacyjny.
>
> Dlatego przestancie strzepic jezyki, a sami czasami popatrzcie co i jak
> pieprzycie, i jak to wasz klient moglby odbierac. Na TPSA latwo zwalac,
ale
> to juz zaczyna byc niemodne - nie kopie sie lezacego.

Chyba jezdzacego drogimi furkami?
W koncu za te symboliczne 90000zl na miesiac ktore
sie sobie placi za najdrozsze i najgorsze
na swiecie uslugi telekomunikacyjne
mozna se te furki zmieniac.
A w Ameryce domyslam sie ze byl to jedyny
dostawca lacz internetowych w skali calego kraju
na ktorego wspomniany abonent byl skazany?!
P.S.Czy jest tam moze inny uslugodawca
ktory potrafi serwowac konsekwentnie
jedynie gorny baner z www.altavista.com
przez 25 minut przez lacze zwane
szybki dostep do internetu, albo
sciagac plik 35kB przez 15 minut z
polowicznym powodzeniem (podczas
gdy innemu zajmuje to ok 3s w tym samym momencie)?

miab



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:37:11 MET DST