Re: No to moze jakies wnioski [bylo Pliki załączniki]

Autor: Piotr Kapczuk (xxx_piotr.kapczuk_xxx_at_hoop.com.pl)
Data: Mon 21 Aug 2000 - 09:39:34 MET DST


Witam

Jaroslaw Rafa <raj_at_inf.wsp.krakow.pl> wystukal cosik takiego ...
> Dnia 10 Aug 00 o godz. 2:04, Piotr Kapczuk napisal(a):
>
> > Moja propozycja:
> >
> > User wysyła list z załącznikiem do lokalnego SMTP - A.
> > Serwer oddziela treść listu od załącznika.
> > List zostaje opatrzony kluczem dostępu do załącznika. ( data wygaśniecia
,
> > kodowanie etc)
> > List wysyłany jest do adresata.
> > Załącznik zostaje udostepniony na serwerze poprzez jakies qasi FTP.
> > Dostep do załącznika warunkuje okazanie klucza.
> >
> > Zdalny serwer B dostaje list normanlnie via SMTP.
> > Na podstawie polecen w liscie i zawartego klucza, łączy sie z serwerem A
i
> > ściąga załącznik.
> > Obsługiwane jest oczywiście RETR.
> > Serwer B komponuje list zpowrotem w calość.
> [...]
> > To tylko taki pomysł. Na gorąco. Co o tym sądzicie
>
> IMHO dosc pokretny pomysl.
> Jezeli juz brac sie za implementowanie czegos takiego, to chyba znacznie
> lepiej wymyslic i zaimplementowac proponowane juz tutaj pare razy
> rozszerzenie do SMTP, pozwalajace obslugiwac dosylanie brakujacej czesci
> pliku. Bedzie duzo prosciej...

Zgadza sie. Prosciej, ale jak zechcesz wyslac wiekszy plik powiedzmy >100MB
to opakowanie go np w MIME niezle zwiekszy objetosc przysylki. A tutaj sciag
asz binarki.

--
Pozdrawiam
Piotrek Kapczuk


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:35:59 MET DST