Autor: Bart Ogryczak (B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam)
Data: Fri 04 Aug 2000 - 01:16:26 MET DST
On 02 Aug 2000 22:15:05 +0200, citizen smarkacz testified:
>> >> > 1. firewalle i dostęp e-mail only
>> >> Ich problem.
>> > Nie. Od dawania dostępu do Internetu jest ISP, nie pracodawca. Poza
>> > tym, co z sytuacją, w której takie ograniczenie ma Twój potencjalny
>> > klient?
>> Sorry, ale zwykle jak ktoś zamawia site to ma dostęp do WWW ;-P
> Do *całego* WWW? Proxy ma coś takiego jak ACLe i wcale nie jest
> powiedziane, że będzie miał dostęp do Twojej strony; tym bardziej nie
> jest powiedziane, że będzie to jedyna osoba, z którą będziesz musiał
> prowadzić korespondencję.
_Wtedy_ i tylko wtedy, bym kombinował.
>> > Też powiesz, że to jego problem? Szkoda, że zajmujesz się czym
>> > innym niż ja *g*.
>> Jak ktoś ma durnego pracodawce, który odcina narzędzia niezbędne
>> do wykonywania pracy, to jego problem.
> Widać, że nie miałeś nigdy do czynienia z dużymi firmami.
A propos dużych firm, to na korporacyjnych serwerach pocztowych
często instalowane są filtry antywirusowe skanujące attachmenty. Ciekawe
jak zachowa się taki skaner trafiając na 100MB self-extractora ;-P
> Nieważne
> zresztą; e-mail *powinien* być narzędziem wystarczającym do *wysłania*
> nawet dużych plików;
Ale email działa na SMTP i _nie jest_ narzędziem odpowiednim do
wysyłania dużych plików.
> być może powinno istnieć niezależne narzędzie do
> tego. Używanie w tym celu http(s) czy ftp to *proteza*. Jasne?
Zgoda. Ale używanie SMTP również jest protezą. Powinien istnieć
odpowiedni protokół asynchronicznego FTP.
>> >> > 2. kolejkowanie poczty ('send & forget') vs obowiązkowa interaktywność
>> >> > FTP
>> >> Racja. Ale za to O gwarancji, że doszło.
>> > Tak, tak, a o DSN to słyszał?
>> Które to serwer, może, ale wcale nie musi wysyłać. Takoż z MDN.
> Niestety, masz rację. Tyle, że odbiorcy wcale nie musi się chcieć
> ściągać plików, które - on tak uważa i *ma rację* - powinny do niego
> dojść `same'.
To prawda, ale MSZ, to stanowi problem tylko w takich krajach
jak nasz, gdzie infrastruktura nie istnieje, a rutowanie w Polpak-T jest
mocno niedeterministyczne.
bart
--
"If I go to hell, I hope I'll burn well"
bart @bart.w-wa.pl || http://bart.w-wa.pl || http://faq.pl/php/
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:35:21 MET DST