Autor: Krzysztof Czuma (czuma_at_elektron.pl)
Data: Mon 27 Mar 2000 - 14:30:15 MET DST
Dzien dobry,
On 27 Mar 2000, Lech Szychowski wrote:
> : Tym gorzej. Pojecie: reklama mozna bowie jako-tako zdefiniowac. Natomiast
> : pojecie "spam" jest niejasne i rozciagliwe. Kto zagwarantuje, ze taka
> : "wladza pocztowa" nie bedzie go stosowac dowolnie, kierujac sie sympatiami
> : osobistymi, pogladami politycznymi albo czyms w tym guscie?
>
> Nikt.
No wlasnie. I z tego powodu wole scierpiec kilka glupawych reklam niz
poddawac sie wladzy anonimowych cenzorow.
> Tak samo, jak nikt nie zabroni adminowi/właścicielowi serwera
> powiedzieć "Ja jestem adminem/właścicielem tego serwera. Nie chcemy
> pańskich listów. I co mi pan teraz zrobi?".
Mi sie wydaje, ze Pan jednak nie rozumie o czym mowa. Przemiotem spornym
jest centralny system obiegu korespondencji (do ktorego zmierza RBL), a
nie jakis administrator cenzurujacy listy uzytkownikow serwera.
Krzysztof Czuma
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:30:26 MET DST