Autor: Jan Rychter (jwr_at_rgstudio.com.pl)
Data: Wed 01 Mar 2000 - 08:59:42 MET
>>>>> "Bart" == Bart Ogryczak <B.Ogryczak_at_students.mimuw.edu.pl.no.spam> writes:
Bart> Dnia 22 Feb 2000 11:59:10 +0100, Krzysztof Halasa zeznaje:
> (poza ramdyskiem), Można i tak.. mnie się nie chciało i wrzuciłem
> jakiś 500MB.
>> A, to wtedy jest nieco gorzej. I glosniej.
Bart> E.. nic tam nie zapisuje, bo nic się nie dzieje ;->
> Zrozum, ja nie twierzę, że wydzielony PC-router nie jest dobry,
> twierdzę, że nie widzę przewagi rozwiązania PC-router+sangoma, nad
> rozwiązaniem PC-router+skrętka+low-end-FR-router. Być może się mylę,
> ale jakoś nikt nie wytłumaczył mi, co daje akurat karta routująca w
> tym PC. Wydawało mi się, że firewall/router/masqarade działa na
> poziomie IP, więc powinno być to bez znaczenia. Czy się mylę?
>> Po prostu rozwiazanie PC-router na Linuxie zawierajacy karte serial
>> sync jest:
>> - duzo bardziej elastyczny (dostep do zrodel itp)
Bart> A tak z ciekawości, modyfikowałeś sterownik do karty?
:-)
Krzysiek _pisał_ sterowniki do niektórych kart, np. Cyclades PC300
(http://www.rgstudio.com.pl/products/cyclades/pc300_pl.html) albo
SBE wanXL (http://www.rgstudio.com.pl/products/sbe/wanxl_pl.html).
>> - duzo bardziej wydajny (rzedy wielkosci)
Bart> To karta sync nie jest wąskim gardłem?
Absolutnie nie.
pozdrowienia,
-- Jan Rychter RG Studio http://www.rgstudio.com.pl/ (22) 685 78 01
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:29:50 MET DST