Autor: Andrzej Bort (bort_at_polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 15 Jul 1999 - 18:35:35 MET DST
W postingu <378e1224.3843133_at_news.task.gda.pl>,
osoba znana jako dj.futszak <futszak.WYTNIJTO_at_microsoft.linux.pl>
na grupie pl.internet.polip, napisała co następuje:
> On 12 Jul 99 10:06:08 GMT, raj_at_inf.wsp.krakow.pl (Jaroslaw Rafa)
> wrote:
>>> Oplata ryczaltowa ???
>>> GDZIE ????
>>Nie oplata ryczaltowa, tylko "poznanie ludzi z naszych okolic, ugadanie sie
>>na IRC czy wspolne spotkania". To sie dzieje ciagle. Codziennie.
> Jak na razie oplata za czas jest WIEEEELKA PRZESZKODA zeby cos takiego
> sie dzialo nagminnie,
Niekoniecznie (i nie mówię tu tylko o sobie, bo ja akurat nie korzystam
z modemu -- na razie jeszcze w domu nie mam telefonu)
> ot poprostu dlatego, ze ja jak i wielu innych
> ludzi na irc-u pojawia sie raz na nie wiem ile,
e... to akurat nie wadzi wcale. Serio.
> pozatym irc to tylko
> jedna z uslug i przebywajac w inecie mozna przez wiele lat o niej
> nawet nie slyszec korzystajac z innych :-(
A co, poznałeś może kiedyś jakiegoś znajomego przez FTP? Bo ja nie...
-- Andrzej Bort, bort<at>polsl.gliwice.pl *** My personal opinions *** Documentation is like sex: when it is good, it is very, very good; and when it is bad, it is better than nothing. -- Dick Brandon
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:23:04 MET DST