Re: Lacza dzierzawione - o co tu chodzi?

Autor: Moi (Moi_at_w.pl)
Data: Sun 09 May 1999 - 22:16:14 MET DST


Michal Rok <mrok_at_waw.pdi.net> wrote...
> Moi wrote:
> > Spojrz na popularnosc kablowek i 'trzepakow' (przy okazji -
> > pozdrowienia dla jego Inicjatorow. Serce rosnie.)
> Kablowki i trzepaki nie utrzymuja sie z osob ktore by bez nich
wydawaly
> po 300 zl miesiecznie na lacznosc, tylko z takich, dla ktorych >100
zl
> jest trudne do zaakceptowania.

Sadze jednak, ze rekrutuja sie (moga) sposrod osob, ktore maja
dosc placenia PLN 200; 300+ za marny dial-up TePSY.

> > > Marketing i promocja cudow nie robia,
> > > zdobywanie klientow ma koszty rosnace wykladniczo wraz z
oczekiwana
> > > skutecznoscia i od pewnej pozadanej ilosci zdobytych przestaje
sie
> > > oplacac.
> > No, kto jak kto, ale ISP majacy problemy z promocja
> > i marketingiem w Internecie, skierowanymi do
> > uzytkownikow Sieci? Przeciez on powinien z tego
> > w glownej mierze zyc.
> Tak? Jeden malutki problem - niewielu ISP ma taki zasieg, zeby mogli
sie
> skutecznie reklamowac w sieci. Jak sobie wyobrazasz promocje
internetowa
> providera sprzedajacego po 200 zl dostep 33.6 w centrum Kielc?

Juz mowilem - zdobycie 1000+ adresow uzytkownikow prywatnych
z Kielce, to kwestia tygodnia. Po co mu ogolnopolski zasieg?
Po co mu ogloszenia w Rzeczpospolitej?
Bedzie go to kosztowalo pewnie z 1.000 PLN (za koszty ruchu
w sieci i naklad pracy).
Chyba warto? Kopalnia informacji z takiej korespondencji
(umiejetnie sformulowanej i zapodanej).

Pozdrawiam,

Moi



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:21:27 MET DST