Re: Czy strajk sie udal?

Autor: Tomasz Kłoczko (kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl)
Data: Thu 03 Dec 1998 - 16:31:29 MET


Rafal Maszkowski <rzm_at_galera.icm.edu.pl> wrote:
[..]
: Nie jest u nas jeszcze tak jak a Ameryce, gdzie kazdy obywatel zostanie
: wysluchany przez swojego senatora, a moze bardziej chodzi o nawyki obywateli
: niz senatorow.

Ciekawy jestem jak by wyglądała akcja egzekwowania obetnic wyborczych u nas
gdyby włożyć w nią dokładnie tyle energii ile poszło w gwizdek 1-go
grudnia. Jak myślisz ?
(sam nie wiem).
Chodzi o to, że tak na dobrą sprawę jeszcze nikt nie robił takiej akcji u
nas i skutki nie koniecznie IMHO mogły by być łatwe do przewidzenia gdyby
zaangażować w to dokłanie tyle samo energii (a poszło jej na oko całkiem
sporo).

[..]
: Tylko w przypadku tej akcji bylo to bardziej oglupianie niz
: zwiekszanie swiadomosci bo jej oficjalne cele to zeby byl w lacznosci dalej byl
: komunizm, tylko troche tanszy. Niestety, utrzymywanie komunizmu jest bardzo
: kosztowne.

Ano jakby nie patrzeć 100% zgodności między nami ..
zarówno co do ogłupienia (to w tym wszystkim było najciekawsze i najbardziej
*spektakularne*) jak i genezy :>
Ciekawe w tym wszystkim było także i to, że w całoś niczym w stado beczących
baranów weleciało (o zgrozo) paru dzinnikaży (np. z GW) i redaktorów (różne
komunikaty w stacjach radiowych i telewizyjnych).

Podsumowując .. to nie był strajk tylko raczej "koncert krwi dla honorowych
dawców rzyczeń".

kloczek

-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek_at_rudy.mif.pg.gda.pl*


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:18:31 MET DST