Autor: Andrzej Bursztynski (NoSpam_and_at_pse.pl)
Data: Wed 18 Nov 1998 - 13:32:03 MET
Artur Grzymala wrote:
>Witam.
>
>Czy ktos z szacownego grona wie, jak wyegzekwowac zwrot oplat za gwarancje
>przeplywu w Polpak-T, gdy gwarant nie wywiazal sie (np. z powodu przerwy
>na laczu)?
Jest mały problem - CIR nie jest _żadną gwarancją niczegokolwiek_,
to jest Committed (a nie Guaranteed) czyli deklarowana do routera brzegowego.
Poczytaj sobie specyfikacje FR.
>Wiem, ze mozna tego dochodzic w sadzie, ale jest to dosyc
>uciazliwe dla wszystkich storon (zwlaszcza dla sadu ;)).
W sądzie można dochodzić nie wywiązania się z umowy, jeśli w umowe POLPAK-T
gwarantuje pasmo, to inna rozmowa. W mojej nie gwarantuje. Może masz inną.
>Czy istnieje
>jakas procedura typu - w tym miesiacu sie nie wywiazaliscie, bo pierwszego
>miedzy 12:13 a 12:15 nie dzialalo, o czym powiadomiono, sprawdzono itd.,
>wiec odejmijcie oplate za CIR od nastepnej faktury.
Chyba nic nie stoi na przeszkodzie zaproponować aneks do umowy. Ja
mam tak w umowie z NASK (zresztą chcieli się z tego punktu kiedyś
wycofać) że jeśli brak łączności będzie dłuższy niż chyba 1% czasu
użytkowania do płacą kary umowne.
>
>ps. Chyba ta grupa jest bardziej odpowiednia niz p.c.n, skoro polip to
> polpak.
Chyba tak, aczkolwiek tekst umowy + crossport na pl.*.prawo też może
być niegłupim rozwiązaniem.
Pomijając aspekt CIR'a - istotnie, jakość TP NET w Warszawie w naszym
przypadku jest od ładnych kilku tygodni TRAGICZNA z powodu wąskiego
gardła czyli łączy do USA.
-- Andrzej Bursztynski, PSE SA, My personal opinions are just mine.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:17:58 MET DST