Re: Malo kto Linuxa

Autor: Szymon Sokol (szymon_at_uci.agh.edu.pl)
Data: Fri 09 Oct 1998 - 13:09:42 MET DST


Lech Szychowski <lech7_at_pse.pl> wrote:
: Jaroslaw Rafa <RAJ_at_inf.wsp.krakow.pl> wrote:

: : Ja np. krytykujac publicznie Windows, co ciagle robie ;), powinienem moc
: : wskazac - np. moim studentom - sensowna alternatywe; bardzo chcialbym,
: : zeby ta alternatywa byl Linux, ale na razie z czystym sumieniem nie moge
: : go polecac jako alternatywy, poniewaz nie ma pod Linuxa tego
: : oprogramowania, ktorym dysponuje przecietny uzytkownik windy.

: Mam niejasne (a może nawet dość jasne) przeświadczenie, że z systemami
: operacyjnymi jest tak, jak z językami programowania: stosuje się rożne
: do różnych celów.

Oczywiście. Ja np. do pracy używam Unixa (Solarisa i Linuxa). A jak
chcę pograć w np. Starcrafta, to uruchamiam Windows '95 (ale to tylko
dlatego, że nie ma Starcrafta pod Unixa... :-> )

Oczywiście, praca informatyka, a zwłaszcza administratora, jest dość
specyficzna i zdaję sobie sprawę, że nie każdy jest w stanie
wykonywać swoją pracę nie korzystając z takich czy innych MS Windows.

Tak samo np. rolnik nie może wykonywać swojej pracy ubrany w garnitur
siedząc za biurkiem - czasem trzeba ubrać walonki i nawóz widłami
roztrząsać... ale po co od razu twierdzić, że:
- nawozu jest o wiele więcej niż biurek, zarówno na wagę jak i
  objętościowo, a to świadczy o jego wyższości;
- nawozu przybywa szybciej niż biurek;
- nawóz istniał, zanim powstały biurka;
- to nawóz zapewnia dobre plony, a zatem wszyscy powinniśmy
  być wdzięczni trzodzie, która go produkuje - bez niej pomarlibyśmy z
  głodu;
- inteligenci pracujący przy biurkach w gruncie rzeczy zazdroszczą
  rolnikom ich zdrowego stylu życia i częstego kontaktu z życiodajnym
  nawozem;
- zjawisko odwrotne nie zachodzi, czyli żaden rolnik nie marzy o
  pracy za biurkiem, z dala od nawozu;
- prędzej czy później wszyscy zaczną pracować przy produkcji, transporcie,
  przechowywaniu i rozrzucaniu nawozu;
- zapach nawozu jest przyjemny;
- zatykanie nosa przez "miastowych" przechodzących koło gnojówki jest
  efektem propagandy producentów biurek i świadczy o skrajnym uprzedzeniu
  tych nieszczęsnych ofiar indoktrynacji, oraz o ich nietolerancyjnym,
  faszystowskim charakterze.

A miłośnicy Microsoftu głoszą tezy bardzo podobne do powyższych...
Różnica jest tylko jedna: biurkami *naprawdę* nie da się nawozić pól,
i raczej nie będzie się dało, niezależnie od tego, jak bardzo się one
upowszechnią i jak udoskonali się ich konstrukcja.

-- 
  A    GGGG H   H  Szymon Sokół -- administrator sieci 
 A A  G     H   H  Uczelniane Centrum Informatyki Akademii Górniczo-Hutniczej
AAAAA G GGG HHHHH  al. Mickiewicza 30, 30-059 Kraków.      FAX +48 12 6338907
A   A  GGGG H   H  http://galaxy.uci.agh.edu.pl/~szymon/   TEL +48 12 6172894


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:16:31 MET DST