Re: Monitorowanie dzialanosci - ki diabel?

Autor: Wojciech Mazur (mazurw_at_friko6.onet.pl)
Data: Tue 08 Sep 1998 - 02:23:53 MET DST


Gwidon S. Naskrent wrote:

> Ostatnio logujac sie do siebie (hoth.amu.edu.pl), zauwazylem ze tekst
> powitalny zmienil sie troszeczke. Teraz pisze tam cos takiego: "logujac sie
> uzytkownik (...) wyraza zgode na _wszelkie formy monitorowania swojej
> dzialanosci_" (!)
>
> ciesz sie, ze wogole poinformowali Cie o czyms takim jak monitorowanie
> dzialalnosci... mysle, ze jest to praktykowane (co nie do konca mozna uznac
> za takie karygodne szczegolnie z punktu widzenia admina, ktory jakby na to
> nie patrzec jest odpowiedzialny za dzialanie sieci) w mniejszym lub wiekszym
> stopniu przez 3/4 adminow... pozostala 1/4 nie robi tego wogole, bo nie wie
> jak to sie robi... ;-)

Wojciech Mazur
P.S.
inna rzecza jest czytanie prywatnej korespondencji, ale moze nie takie
"monitorowanie (raczej inwigilacje) mial na mysli twoj admin...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:15:12 MET DST