Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Fri 10 Jul 1998 - 18:27:46 MET DST
Jacek Pietraszek <pmpietra_at_cyf-kr.edu.pl> wrote:
: Maciej W. Rozycki <macro_at_amg.gda.pl> napisal:
: >> Z wire transfer po drugiej stronie Atlantyku to jest taka różnica, że
: >> ta firma pewnie będzie musiała zabulić 20-30$ prowizji dla swojego banku
: >> za przyjęcie transferu (niezależnie od kwoty przesłanej).
: > Albo firma, albo kupujacy.
: A czasem i ten, i ten. W 1994 kupowalem w ten sposob Borlanda 3.1
: od jednego goscia w USA. Pakiet mial kosztowac 100 USD, transfer
: szedl przez PPABank w Krakowie. Tu zaplacilem 18 USD za transfer,
: a sprzedajacy tez musial wylozyc 15 USD w swoim banku. Na szczescie
: mial poczucie humoru (wypowiedzial sie cos na temat 'bank robbery')
: i nie kazal dosylac tych 15 dolarow.
To sie okresla przy wystawianiu zlecenia. Kto ponosi koszty banku
zagranicznego - zlecajacy przelew, czy odbiorca. Koszta banku krajowego
ponosi zlecajacy zawsze :-)
J.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:14:39 MET DST