Re: Cenzura w TPSA lub u p. Malka

Autor: Falinski (mcfall_at_friko.sos.com.pl)
Data: Thu 30 Apr 1998 - 00:14:01 MET DST


Łukasz Rewerenda wrote:

> Zdaje się pan nie wiedzieć, o czym pisze.

Daze do jasnosci w formulowaniu mysli, aczkolwiek nie jest to proste i wymaga
samodyscypliny, czego zycze i Tobie.

> Nic nie stoi na przeszkodzie,
> by już dziś wykupi3 sobie pan dostęp do w pe3ni komercyjnego serwera
> news, na którym to będzie pan mia3 okazję rozkoszować bąd* brzydzić
> się pornografią w dowolnej odmianie. Jak również korzystać z niczym,
> tylko umową ograniczonej wolności s3owa.

Nie ma potrzeby. Pracuje w firmie providerskiej na laczu stalym 10 MB/s. Tepsa
uzywam sporadycznie w domu. Tak wiec dla mnie tepsiarskie gatewaye moga byc
zamkniete. Ale nie o to tu chodzi. Od prywaty jest Nina i Wladek, ale na
szczescie znaja pana Wojtka. Moje wystapienie dotyczylo generaliow a nie
genitaliow. Pornografia jest tylko smutnym pretekstem. Czy myslisz, ze ogladam
gole tylki z zawrotna predkoscia 10 MB/s? Bzdura. Jeszcze raz powtarzam:
zlosci mnie bezczelnosc i samodzierzawie ludzi wykorzystujacych pewne
okolicznosci. Wyobraz sobie taka sytuacje: jakis anonimowy senator chce zrobic
prezent urodzinowy np. prymasowi. Tak wiec kanalami warszawkowymi powoduje, ze
gdzies tam na samym koncu pan Wojtek musi na rootcie odlaczyc alt.* A
zadowolony czynownik z przymilnym usmiechem melduje rezydentowi na Miodowej,
ze zadanie bojowe zostalo wykonane i latwodostepnych dup niet. I wszyscy zyli
dlugo i szczesliwie.
W przedostatniej Polityce w swym felietonie prof. Letowska wspomina o dwoch
analogicznych sytuacjach: jedna z trwania komuny, druga z ostatnich chwil. W
jednym i drugim przypadku pewne ciala kolegialne stadnie i panicznie
przyjmowaly pewien punkt widzenia problemu, gdyz tak chce Jakas Wazna Osoba;
naruszajac po drodze procedure prawna. Pani Letowska zdobyla sie jako jedyna i
zapytala Osobe, ktora w koncu wyrazila zdziwienie.
Zastanow sie: dlaczego odlaczono owe alt.*? Co to zmienilo? Czy TEPS
zrezygnowal przy okazji z erotycznych telefonow, ktore zarabiaja na pensje
pana Wojtka? Czy latwo stwierdzic, ze owe grupy przeszkadzaly komus? Czy
prozaiczny internauta tepsowo-domowy dzieki temu posunieciu ma calkowicie
zablokowany dostep do golizny i innych wszetecznosci? Wiec o co chodzi?
 

> Pan na pewno by3 w Albanii i korzysta3 tam z niezawodnego dostępu
> do interpiaskownicy po cenie rozmów lokalnych? I mia3 dostęp do ca3ej
> Sieci? Jestem zdziwiony i zniesmaczony niewdzięcznością i niewiedzą,
> jaką pan tu propaguje (ubierając w wyszukaną polszczyznę; btw: co to
> znaczy ,,dezynwoltura''?).

Nie, nie bylem w Albanii. Ale mam kolege w Stanach, ktory za 20 baksow (dla
Ciemnogrodzian: ok. 70 nowych zlotych polskch) praktycznie nie musi wylaczac
modemu. NIe sadze aby musial oprocz regulowania rachunku bic jeszcze poklony
przed swoim uslugodawca. Moj kolega w USA nie boi sie "ichniego" pana Wojtka,
gdyz takowego tam po prostu nie ma. Ostatnie zabiegi prawicowych kongresmenow
about Internet (ktorzy tam tez maja obsesje okolorozporkowe) dobitnie wskazuja
na to, ze swobody obywatelskie w USA jednak wygrywaja.
A jesli chodzi o niewdziecznosc, coz pozorna potega Tepsa jest glownie zasluga
pieniedzy moich i Twoich rodzicow, ktorzy za komuny utrzymywali tego gada. Tak
wiec na wlasnej piersi wyhodowalismy zmije...
Piszesz cos o mojej niewiedzy, jednak nie stawiasz za tym zadnych postulatow
metodologicznych. Dlatego tez na dobranoc odsylam do slownika wyrazow obcych etc.

Maciej Falinski, Poznan



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:13:07 MET DST