Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Tue 21 Apr 1998 - 00:11:16 MET DST
"Jaroslaw Lis" <lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl> writes:
> No coz, widzialem ja juz cuda takie, ze na trasie
> WroclawNask-Warszawa-WroclawTPSA pewne pakiety po prostu ginely.
> DO tej pory nie wiem co to bylo - albo jakas charakterystyczna dlugosc,
> albo charakterystyczna zawartosc.
> Sprawdz tcpdumpem z obu stron czy wlasnie cos takiego nie zachodzi.
Kiedys mialem cos takiego, ze chyba routery w NASK (WARMAN?) nie
obslugiwaly prawidlowo fragmentacji. Tzn. pakiety wysylane ode mnie
(z PolpakTa) byly fragmentowane u mnie, i potem szly Polpakiem, do NASK,
i dalej. I w zaleznosci od tego "dalej" przechodzily (przez jakiegos
access serwera na Banacha(?), lacze asynchroniczne i do celu, albo
np. do Trojmiasta), albo gubily sie (do samego NASKu w CIUWie, na PW,
i gdzies jeszcze, ale juz nie pamietam gdzie - ktos w NASK to sprawdzal).
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:12:27 MET DST