Re: grzebanie w prywatnych listach, bylo: Polbox error

Autor: Marcin Debowski (agatek_at_urethan.chem.pg.gda.pl)
Data: Thu 02 Oct 1997 - 07:09:51 MET DST


In pl.comp.pecet Grzegorz Redlarski <adres_at_w.sigu> wrote:
: Wlasnie chce to zrobic po tym, jak podeslalem mojemu ojcu wspomniana
: reklame. Swoja droga, czy netykieta cos takiego dopuszcza? To, ze jest
: taki regulamin, na ktory sie nieopatrznie zgodzilem, to wiem, ale czy
: netykieta dopuszcza takie numery, ze zmienia sie tresc czyjegos listu
: i jeszcze "dopisujacy" sie pod tym nie podpisuje? Znajomego
: wprowadzilem w blad, informujac go, ze mi takie smieci przysyla, a tu
: okazalo sie, ze to nie jego serwer jest winny, tylko moj.

: W kki nic nie pisza o dlubaniu w tresci moich listow (i tych do mnie
: tez), a jesli podesla cos _odrebnym_ mailem, to jakos to przelkne. W
: kazdym razie ja daje noge z polboxu.

Jesli nie robia nic wiecej ponad to na co sie, jak sam piszesz, zgodziles
otwierajac to konto, to raczej nie mozesz miec do nich pretensji i zadna
netykieta nie ma tu nic do rzeczy. Jestes zwiazany swoista umowa, z
wlasnej i nieprzymuszonej woli zreszta. Mozesz w koncu od tej umowy
odstapic no nie ? Spawa watpliwa "moralnie" to by byla gdyby robili z
Twoimi listami cos czego ta umowa nie obejmuje.

-- 
Marcin Dębowski
>>>>>>> KTP|WChem|PG http://www.pg.gda.pl/~agatek, agatek_at_pg.gda.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 16:05:50 MET DST